Mam wielka prośbe! Jakby ktos mogł przetłumaczyc mi to na włoski bedę bardzo wdzięczny. A mianowicie: Jestem bardzo (zawiedziony lub zdenerwowany )na kierownictwo marketu "Dico;w Collesalveti.-a powodem jest suszarka marki Amstrad,którą kupłam w tym markecie. Suszarka poprostu się popsuła jest objęta gwarancją. Zwróciłam sie do kierownictwa marketu aby mi doradziłi w jaki sposób i gdzie można ją naprawić lubwymienić na dobrą.Zostałam żle potraktowana,Pani kierowniczka oddaliła się i nie pojawiła przez pół godziny,wcześniej nie udzieliła mi żadnej informacji Kwota którą wydałam nie jest duża 10,99E i nie chodzi tutaj o pieniądze ale o zasadę uczciwego traktowania klijęta.jestem częstym klijętem Dico'i nie chciałabym aby przez to zdarzenie wizerunek waszej firmy stał się zły.Wybieram się jeszcze raz z tą wadliwą suszarką i myślę że za trzecim razem ta sprawa będzie pozytywnie załatwiona.