pomóżcie bo 'non capito'

Temat przeniesiony do archwium.
przetłumaczcie prosze na Polski bo ja non capito ;ti cerchero domenica ma prima ti chiamo ti facio sapere mi manghi tanto dimi quando tuo compleano?grazie anghe ate soni doro e tanti baci. pozdrawiam
Bede cie szukal w niedziele ale wczesniej zadzwonie do ciebie i cie powiadomie, brakuje mi ciebie bardzo, powiedz mi kiedy masz urodziny? dzieki, rowniez dla ciebie zlotych snow i duzo buziakow.
supre grazie ciao
Kobito jak nie rozumiesz to po co ci kontakt z taki włochem? Wy sie na migi porozumiewacie?
to nie jest on tylko moja adoptowana siostra z ktorą musze sie kontaktować a na dodatek wcale nie jest włoszka.i co mam zrobić?nie odzywać sie.uczę sie języka ale jeśli mogę sobie pomoc to dlaczego nie?
jesteś w stanie to zrozumieć'nie od razu Kraków zbudowano' buzka pa
Ktosik_:* masz racje ze o przyjażń trzeba walczyć jezeli jest tego warta. A do Ciebie szyszyneczka10 mam taką uwagę jak nie potrafisz rozpoznawać udciwych Włochów od naciągaczy to nie zabieraj głosu. )))
ona mówi o sioooooostrze, a nie o żadnych naciągaczach lub nie naciągaczach....siostra(to takie coś jak brat, tylko trochę inne)..
nooo, bez fujarki ;))
hahaha! dobre!
Genio, Ty to masz wspaniałe skojerzenia i wyobraźnię!
Teraz przyszło mi do głowy, żeby nauczyć się szybko języka obcego, trzeba mieć właśnie taką bogatą wyobraźnie i zdolność skojarzeń... altrimenti - trzeba się dużo więcej napracować...szkoda, że jestem 'altrimenti'..:)*
ja też mam bogatą wyobrażnię więc może uda mi sie z tym włoskim???..........
Trishya - dziękuję za pozdrowienia (w tamtym temacie),nie chcę tam już nic dopisywać, (można by jedynie dać ostrzeżenie :NIE KARMIĆ WIELBŁĄDÓW).
Ja też Cię pozdrawiam :)*
masz racje, 40.. stendiamo il velo pietoso ;)
p.s. glowa do gory, co do wloskiego, radzisz sobie doskonale:)*
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa