dortka, "powtorka" to pryszcz, wystarczy powiedziec "replica" lub "ripetizione":)
kolezanka zapytala o konkretny termin, ktorego w jezyku wloskim nie ma, bo nie istnieja tu wesela trwajace kilka dni... czy to dobrze czy zle, to kwestia gustu:)
przy tlumaczeniach natomiast, dobrym zwyczajem jest zaznaczyc, ze w podanej przez nas wersji moga byc bledy, ot tak dla czystej przyzwoitosci :)