PROSZE O POMOC LUDZI CIERPLIWYCH UMIĄCYCH WŁOSKI

Temat przeniesiony do archwium.
Prosze o przetłumaczenie tego listu na polski.to bardzo ważne dla mnie, bardzo proszę...

"Ciao isa come vedi ho trafato il tempo per scrivere.
Mi hai parlato di internet, il problema e che per istallare internet ci vuole il contratto con il telefono, cosa che noi non possiamo avere perche ci vuole la residenzia cosa che non abbiamo perche tua madre non può prenderla finche non ha il passaporto, io non posso averla perche ho ancora la residenzia nell'altra casa finche,non mi chiama il giudice per la separazione.
ho visto i tuoi M.M.S con mio figlio al computer, i funghi, te , sylwek, il paesaggio con la neve e il cane nero.
Con tua madre ci sono sempre problemi soprattutto quando vado a casa a trovare i miei figli. sono stato da paola l'avvocato dove lavorava tua madre a chiaravalle, mi ha spiegato che con l'affidamento congiunto(legge 1 marso 2006) ho l'obbligo di stare con i miei figli tutti i giorni , e se i figli stanno con la madre devo andare per forsa a casa dove stavo prima. se non pispetto questi diritti, la mia ex moglie può denunciarmi in qualsiasi momento, e dovrò versare tutti i mesi 800 euro altrimenti ho una denvncia penale.
Questo tua madre non lo vuole capire e quando le dico che vado a vedere o a portare i figli in qualche posto fa un casino e si litiga. anche paola vuole vederla per soiegarle la situazione ma lei non vuole venire. io tutti i giorni ho male allo stomaco, lei piange spesso, è un bel casino speriamo di rimediare a questa situazione, altrimenti divento pazzo. Per pasqua oppure tra il 25 aprile e il 1 maggio speriamo di venire in polonia, e di ritornare a casa vivi, perche non penso che avremo una bella accoglienza. spero che riesci a tradurre questa lettera, se non ce la fai me lo dici, perche la prossima te la scrivo con il computer. ora ti saluto se hai bisogno di me per qualche problema, scrivimi con sms non preoccvparti se posso aiutari lo facio di cuore. saluta il tuo sylwek."
nie obraz sie isa,ale wystawianie listow prywatnych na forum,zwlaszcza gdy dotycza spraw rodzinnych nie wydaje mi sie najlepszym pomyslem.Lepiej probowac samej pocwiczyc ze slownikiem,nawet gdybys czasowniki miala tylko w bezokoliczniku. Troche to zawstydza-tlumaczenie czyjegos kawalka zycia.
Pozdrawiam
wiem, jednak jestem bez słownika, i wystawiłam to po to aby ktoś mógł mi pomóc zrozumieć ten list. Jeżeli nie chciałaś tłumaczyć, mogłaś poprostu nie pisać. Zrozumiałam tyle ile umiem, jednak nie uznałam nic zawstydzającego-może mało rozumiem, nie wiem... dalej proszę kogoś o pomoc
iza , dlugi jest i mysle, ze ludziska maja malo czasu na calosc. moze wpisz to, co sprawia ci klopot, to pojdzie szybciej?:)
Questo tua madre non lo vuole capire e quando le dico che vado a vedere o a portare i figli in qualche posto fa un casino e si litiga. anche paola vuole vederla per soiegarle la situazione ma lei non vuole venire. io tutti i giorni ho male allo stomaco, lei piange spesso, è un bel casino speriamo di rimediare a questa situazione, altrimenti divento pazzo.

Pomożesz?
Tego twoja matka nie chce zrozumiec i gdy jej mowie, ze ide spotkac sie lub zabrac dzieci dokads, robi awanture i jest klotnia.
Paola takze chce sie z nia zobaczyc, aby wyjasnic jej sytuacje, ale ona nie chce przyjsc. Ja kazdego dnia mam bole zoladka, ona czesto placze, niezly bardak, miejmy nadzieje, ze uda nam sie rozwiazac te sytuacje, w przeciwnym razie zwariuje.
czy mogę jeszcze coś ci podać do przetłumaczenia?
z góry dziękuję ci najmocniej za to że mi pomagasz :-)
ho visto i tuoi M.M.S con mio figlio al computer, i funghi, te , sylwek, il paesaggio con la neve e il cane nero.
Con tua madre ci sono sempre problemi soprattutto quando vado a casa a trovare i miei figli. sono stato da paola l'avvocato dove lavorava tua madre a chiaravalle, mi ha spiegato che con l'affidamento congiunto(legge 1 marso 2006) ho l'obbligo di stare con i miei figli tutti i giorni , e se i figli stanno con la madre devo andare per forsa a casa dove stavo prima. se non pispetto questi diritti, la mia ex moglie può denunciarmi in qualsiasi momento, e dovrò versare tutti i mesi 800 euro altrimenti ho una denvncia penale.

to co nadole to rozumiem że ma do zapłacenia na alimenty 800 euro (za jedno dziecko?), dorze rozumiem? no i że był u adwokata a zaczęło się to od 1 marca 2006. tak? błagam , pomóż mi...
tego twoja mama nie chce zrozumiec i kiedy jej mowie ze ide zobaczyc sie z moimi dziecmi i zabrac je w jakies miejsce, robi awanture e sie klocimy.Takze paola chce sie z nia zobaczyc, zeby wyjasnic sytuacje, ale ona nie chce.Kazdego dnia boli mnie zoladek, ona placze czesto, (trudna sytuacja-balagan na calego), mamy nadzieje poprawic szybko te sytuacje, inaczej zwariuje.

moze nie doslowmnie, ale zrozumiale mysle
sorki nie widzialam, ze juz masz przetlumaczone...
Obejrzałem na komputerze razem z moim synem twoje mmsy, grzyby, ciebie, sylwka, śnieżny pejzaż i czarnego psa.
Z twoją mamą są ciągłe problemy, przede wszystkim kiedy jadę do domu odwiedzić moje dzieci. Byłem u Paola, adwokata, gdzie wcześniej pracowała twoja mama w Chiaravalle. Wytłumaczył mi, że w przypadku wspólnej opieki nad dziećmi (przepisy z 1 marca 2006) mam obowiązek być z moimi dziećmi we wszystkie dni, a jesli dzieci mieszkają z matką to muszę koniecznie przenieść (albo dojeżdżać??)się do domu, w którym wcześniej mieszkałem. Jeśli nie będę przestrzegał tych przepisów, moja ex małżonka może mnie podać do sądu w każdej chwili i będę musiał wykładać 800 euro każdego miesiąca. W przeciwnym razie będę odpowiadał karnie (?)
Widzialem twoje MMS z moim synem na komputerze, grzyby, ciebie, sylwka, widok ze sniegiem i z czarnym psem.
Z twoja mama sa zawsze problemy przede wszystkim kiedy ide do domu odwiedzic moje dzieci. Bylem u Paoli adwokata gdzie pracowala twoja mama w Chiaravalle,
wytlumaczyl mi ze wedlug prawa z 1 marca 2006 mam obowiazek przebywania z moimi dziecmi kazdego dnia, i jesli dzieci sa z matka musze isc koniecznie do domu gdzie mieszkalem wczesniej. Jesli nie bedze przestrzegal tych praw, moja ex zona moze oskarzyc mnie w kazdym momecie, i bede musial przekazywac co miesiac 800 euro jesli nie bede mial oskarzenie karne.

to mniej wiecej tak
jejku, jestem wam tak bardzo wdzięczna że nie umiem tego wyrazić... Jesteście naprawde kochani, przepraszam za mój upór w przetłumaczeniu tego, ale naprawde bardzo mi zależało...
Wiem że to przesada dalej prosić, ale proszę abyście przetłumaczyli to na język włoski,ostatni raz :-):

"Sandro, przykro mi słuchać takie rzeczy o mojej mamie, będę starała się z nią częściej rozmawiać, tłumaczyć jej to wszystko.Dziękuję że tak dzielnie to znosisz, że twoja miłość do niej jest tak wielka...czekam na was z niecierpliwością, kocham was, i dziękuję za list,że pamietałeś"
Sandro, mi dispiace sentire tutte queste cose che riguardano mia madre, proverò parlarle più spesso, spiegarle tutto questo. Ti ringrazio che lo sopporti, che il tuo amore per lei è cosi grande... Vi aspetto impaziente, vi voglio bene e ti ringrazio per la lettera e che ricordavi.

mozesz napisac to tak, choc nie gwarantuje ze nie ma jakiegos malego bledu, ale na pewno zrozumie.
jesteś kochana, bardzo, bardzo dziękuję
a mam takie pytanko do ciebie
skąd umiesz włoski? jak się nauczyłaś?
ja właśnie zamówiłam multimedialny kurs, ale czy to coś da? zobaczymy, bardzo dziękuję za pomoc
:-)
Izabela nie ma za co, skad sie nauczylam? eh juz tu jestem od prawie 3 lat ale wczesniej chodzilam na kurs w polsce.. Mysle ze kurs multimedialny cos moze dac ale wazniejsze jest Twoje zawziecie do nauki :-))
pozdrawiam
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Życie, praca, nauka

 »

Życie, praca, nauka