Witajcie!
Ostatnio troche zaprzestałem nauki jezyka z przyczyn niezaleznych ode mnie... ...ale to nie wazne.
Kto mi moze powiedziec czy tekst ponizszy jest zapisany poprawnie.
Jezeli nie, to moze Ktos moglby go rzetlumaczyc poprawnie, (na samym dole jest wersja po polsku).
Wiem, ze tego jest sporo, ale w wolnej chwili moze Ktos mi pomoze
Bylbym wdzieczny
Pozdrawiam
Ho capito, che facile mantenere di peso e non ingrassare, che poi dimi8agrire.
Soltanto dfanno, che di tanto non sapevo qualche anno in dietro.
Ho cambiato dieta su "PP" (POCHI PASTI) + dlieta mediterranea.
Ho ingannato di se' usare "PICCOLO I PATTINI" tenarsi per giunte.
Lieve la fame tra posti non ho nuocuto.
Ultimo posto di 18.30.
Invece di macchina, andare in bicicletta o piedi.
Ho evitato di escursioni a taverna, cio' forse distruggere tutto sforzo.
Di lista delle vivande ho eliminato le dolciumi, dolci e gassate bevande, ho supplico a acqua minerale.
Al principio modo ho abituato.
Non satato facilmente, Io so, ma quando ho capito, che sul serio stato vala la pena.
Zrozumiałem, ze jest łatwiej utrzymac wage i nie utyć, niz pózniej schudnąć, tylko szkoda, ze o tym nie wiedziałem kilka lat temu.
Zastosowałem diete "MZ" (MALO ZARCIA) w połaczeniu z dieta srodziemnomorską.
Przechytrzyłem samego siebie urzywając "MALYCH TALERZYKOW".
Musialem zachowac silna wolę i nie kusic sie na dodladki.
Lekka głodówka miedzy posilkami mi nie zaszkodziła.
Zamiast smochodu, jazda rowerem. Ruch na stałe wpisałem do swojego kalendarza!
WARTO!
Ostatni posiłek o 18.30.
Z jadlospisu wyrzucilem słodycze, słodkie i gazowane napoje, zastąpilem je wodą mineralna.
Czesciej jadałem chude z rusztu mieso...., ale nie wieprzowe; ryby, owoce
Na początku nowe "Menu" mi nie smakowało, ale jakos przywykłem.
Nie bylo łatwo, Wiem, ale wytrzymałem, bo kiedy mineło najtrudniejsze, zrozumiałem, ze naprawde bylo warto!
W zamian zyskałem nowe zycie.
Unikałem wspólnych wypadów z kumplami do knajpy, bo to oraz brak ruchu moze zniweczyc cały wisiłek.
Zmienila mi sie psychika i wzrosła samoocena.