proszę na włoski

Temat przeniesiony do archwium.
też nie umiem zapomnieć...Nikt nigdy nie zrobił na mnie takiego wrazenia jak Ty. Od pierwszej chwili gdy Cię ujrzałam to się zauroczyłam...Nigdy nie zdarzyło mi sie całować z kimś znając się 1 dzień...Sama siebie nie poznaje gdyż zawsze byłam niedostępna a Tobie nie umiałam się oprzeć...Jesteś wyjątkowy, wiem że nigdy nie poznam kogoś takiego jak Ty...cały czas myślę o Tobie, tęsknię nawet nie da się tego opisać...
no to w koncu jak ?zapominacie o sobie? czy dalej bedziecie milosc wyznawac?albo w prawo albo w lewo,bo tak to tylko udreka niepotrzebna
nie zapominamy :)
proszę o tłumaczonko
krotko mowiac facet ci pobudzal dopamine,,ale jak sie zje banana to tez jest podobny efekt
hmm....ja pomagam w tłumaczeniach hiszpańskich i zawsze służę pomocą...ja tylko prosiłąm o tłumaczenie czy jest to możliwe??
przepraszam,ja tylko tak..nie chce bys sie zle czula z powodu jakiegos tam Wlocha,nie ma sensu sie udreczac niczym masochistka,wyrzuc goscia z glowy..eksmisja..bo tak to ci tu sie jeszcze ze 2 lata zejdzie na fiolecie..
rozumiem że sie martwisz ale każdy się uczy na swoich błędach...Mnie nigdy nikt nie przetłumaczy...Czy byłaby możliwość w takim razie przetłumaczenia powyższego tekstu będę wdzięczna...:)
ok wystarczy zrozumiec/pojac, ze to co bierzemy za milosc to tylko chemia mozgu,ogarnac ten caly proces..OGARNAC I POJAC
chyba mi nie pomożesz przetłumaczyc tekstu :/ szkoda, kurcze ja odrazu pomagam na forum hiszpańskim.
wiesz tu tez panuje dobra wola..nikt nikogo nie zmuswza do tlumaczen..poza tym jak oplacam na poczcie priorytet to wcale nie jest priorytet,bo idzie 2 tyg.tu na fiolecie tak samo jak na poczcie..:D
szkoda że mi nie pomożesz przetłumaczyć :/ samej będzie mi trudno...nie mam czasu czytać opini na temat włochów to mnie nie interesuje każdy jest inny i ja uczę się na swoich błędach i nie zamierzam sie kierować jakimiś opiniami...prosiłam tylko o tłumaczenie czy to trudno zrozumieć??
zła jestem trochę na Ciebie ja bym Ci pomogła...:/
zlosc urodzie szkodzi ;)
gaio=genio/eugenio! Jesteś TĘPĄ,PUSTĄ PROSTACZKĄ.
tam jest o chemii mozgu,zapisz sobie tytul tej ksiazki jak juz sie dokopiesz do tytulu ..ja juz lece..
A wiesz, coś w tym pewnie jest. Taka agatkaf też tak myśli a skoro są was już dwie?
Muszę to przemyśleć.
bierzesz na klisze tutejszych?juz napisalam do admina
Badz tak mila i nie rob nam opinii latwych panienek...albo przynajmniej nie przyznawaj sie do bycia Polka.
daj jej spokoj :D ona tlumaczy innym pannom na hiszpanskim :D ale dżem!
;) faktycznie niech lepiej zje tego banana, albo czekolade
jakos mi Halinka z bialostockiego przychodzi na mysl...ta od kozaczkow..tak jakos..z powodu wywnetrzania publicznego ,z potrzeby ekshibicjonizmu,upubliczniania swoich uczuc ..przezyc i to tych najskrytszych,brakowalo tylko opisow momentow!..ale historia moze jeszcze sie rozkreci...:D
Co to znaczy"brać kogoś na kliszę"?
Gwiezdne wojny, część II: Atak klonów
:)
stare ubeckie okreslenie..przeswietlac kogos
myslisz ,ze klonowanie jest "seksowne"? :D
Aha.
lece na "hiszpanskie " moze tam jakies momenty bedą..
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Pomoc językowa - Sprawdzenie


Zostaw uwagę