Tak to leci mniej więcej:
Piszę w zeszycie cały czas stracony i ty
co jesteś z tamtej strony morza i ja nie mam nikogo innego
tylko ciebie w mej duszy
Rozpakowuję walizki i dzwonię po moje koleżanki a później
muszę się jeszcze uczyć i znów szukam ciebie na tych stronach
Od jutra wszystko wróci po staremu
ludzie, ruch uliczny w mieście
nie chcę już kochać w ten sposób
jak chciała bym nienawidzić cię wyrządzić ci nawet krzywdę ale
chciała bym tylko mieć cię tu przy mnie,
nie chcę już tak kochać
ja bez ciebie, co to za życie.
Raf.
Co wieczór wychodzę i ty jesteś tam i patrzysz na mnie
z tego zdjęcia nad morzem a ja zamknęła bym cię w pudelku
dzwoniła do mnie ta co się nigdy nie poddaje
gdybym ją kochał może mógłbym zapomnieć o tobie
Laura:
Ile się opowiada o wakacjach
historie błahe jak i wiek
oh..o
nie chce już kochać w ten sposób
chcę nawet żartować nie dramatyzować ale...
im więcej mówię tym więcej cie widzę tu ze mną
nie chcę już kochać w ten sposób
Laura i Raf:
ja bez ciebie co to za życie
nie chcę już kochać w ten sposób.