Na wakacjach poznalam fantasycznego Wlocha : )ucze sie wloskiego dopiero od 2tyg.Bardzo chcialabym zaskoczyc Go na walentynki.Prosze o przetlumaczenie wiersza.
Czegos mi brak, czegos wielkiego:
Twej obecnosci, dotyku Twego,
Twych uczuc mlodych, slodkich jak miod,
Oczu kochanych, dzwieku Twych slow,
Smaku ust Twoich, ciepla oddechu,
Twej obecnosci, zartow, usmiechu,
Codziennych spotkan, dlugich spacerow.
Tkliwych pozegnan, bladzen bez celu...
A kiedy przyjdzie juz ten czas,
By pojsc przez zycie razem,
Pojdziemy zachwyceni wraz,
Milosc nam bedzie drogowskazem.
A wiec podajmy sobie dlon
I zlaczmy serc swych bicie,
Wspolny nam los i wspolny dom
Na cale nasze zycie!