Cześć, bardzo mi przykro, że jesteś dla mnie taki/taka i nawet nie chcesz mi powiedzieć, co się stało. Według mnie nie masz powodu, żeby mnie tak źle traktować lecz w porządku, twoja decyzja, słowa...jak dzieci. Chciałem/chciałam Ci powiedzieć, że nadal Cię kocham/lubię, chociaż przez Ciebie płakałem/płakałam dziś rano... Wciąż dobrze pamiętam wszystkie te słowa, które mi powiedziałeś/powiedziałaś, teraz wiem, że nie masz dla mnie szacunku. Chciałem/chciałam spędzić z Tobą to lato, ponieważ, mi się podobasz, ponieważ bardzo dobrze mi z Tobą było, za każdym razem kiedy razem wychodziliśmy. Lubię, jak mnie całujeszi objemujesz, lubię robić z Tobą wszystko (ta ostatnia noc była fantastyczna) lecz może ty masz co innego do roboty i dlatego musimy wszystko skończyć. Pamiętaj, że nigdy nie mówilem/mówiłam źle o Tobie, nadal jesteś dla mie ważną osobą. Kocham Cię, przepraszam, jeśli Cię zraniłem/zraniłam. Ste powiedz mi tylko, dlaczego taki/taka jesteś i co Ci o mnie powiedziano. Nie możesz mieć pewności, że to prawda nie pytając mnie dlaczego. A potem zrobisz, co ci podpowiada Twoje serce, nie chcę się tak źle czuć nie wiedząc dlaczego nie chcesz mnie już znać ani ze mną rozmawiać. Daj mi proszę tylko 10 min dziś wieczorem.