"Cercami" R. Zero

Temat przeniesiony do archwium.
Dostałam tę piosenkę z dedykacją od mojej dwnej miłości, po 12 latach. :)
Bardzo proszę o dokładne przetłumaczenie.

Cercami
come quando e dove vuoi
cercami
è più facile che mai
cercami
non soltanto nel bisogno
tu cercami
con la volontà e l’impegno...rinventami!
Se mi vuoi
allora cercami di più
tornerò
solo se ritorni tu
sono stato invadente
eccessivo lo so
il pagliaccio di sempre
anche quello era amore però...
Questa vita ci ha puniti già
troppe quelle verità
che ci son rimaste dentro...
Oggi che fatica che si fa
come è finta l’allegria
quanto amaro disincanto...
Io sono qui
insultami,feriscimi
sono così
tu prendimi o cancellami...
Adesso si
tu mi dirai che uomo mai...ti aspetti.
Io mi berrò
l’insicurezza che mi dai
l’anima mia
farò tacere pure lei
se mai vivrò
di questa clandestinità per sempre...
Fidati
che hanno un peso gli anni miei
fidati
e sorprese non avrai
sono quello che vedi
io pretese non ho
se davvero mi credi
di cercarmi non smettere no...
Questa vita ci ha puniti già
l’insoddisfazione è qua
ci ha raggiunti facilmente...
così poco abili anche noi
a non dubitare mai
di una libertà indecente
io sono qui
ti servirò ti basterò
non resterò
una riserva, questo no...
Dopo di che
quale altra alternativa può...salvarci!
Io resto qui
mettendo a rischio i giorni miei
scomodo si
perché non so tacere mai...
Adesso sai
senza un movente non vivrei..comunque.
Cercami...cercami...non smettere


Szukaj mnie,
Jak, kiedy i gdzie chcesz.
Szukaj mnie,
To jest łatwiejsze niż kiedykolwiek.
Szukaj mnie,
Nie tylko w potrzebie.
Ty szukaj mnie,
Z chęcią i zaangażowaniem... odnajdź mnie.
Jesli mnie chcesz,
Szukaj mnie więcej.
Powrócę,
jeśli wrócisz i Ty.
Byłem natrętny, przesadny.
Wiem.
Pajac od zawsze,
Ale nawet to była miłośc...
To życie już nas ukarało.
Zbyt wiele prawd,
które pozostały wewnątrz.
Podejmowane dziś wysiłki,
Jak fałszywa wesołość,
Jak gorzkie rozczarowanie...

Ref. Jestem tutaj,
obraź mnie, zrań mnie.
Taki jestem.
Weź mnie bądź usuń,
Teraz tak.
Powiesz mi, że po mężczyznach nigdy... niczego się nie spodziewasz...
Ja wypiję,
Niepewność, którą mi dajesz.
Moja dusza,
także ją uciszę..
Jeśli w ogóle będę żyć,
To w podziemiach na zawsze...

Ufaj,
że moje lata ważą
Ufaj,
a nie będziesz mieć niespodzianek
Jestem tym, co widzisz,
Nie mam pretensji.
Jeśli naprawdę mi wierzysz,
Nie przestawaj mnie szukać....
To życie już nas ukarało.
Niezadowolenie jest tutaj,
Łatwo osiągnięte...
Tak po prostu niezdolni my.
by nigdy nie wątpić,
W nieprzyzwoitą wolność.

Ref. Jestem tutaj,
Będę Ci służył, wystarczę Ci
Nie pozostanę
rezerwą , nie.
Po czym,
Jakaś inna alternatywa może... nas uratować!
Ja zostaję tutaj,
Ryzykując moje dni.
Niewygodnie tak,
bo nie potrafię nigdy milczeć...
Teraz wiesz,
Nie przeżyłbym bez motywacji...więc,
Szukaj mnie...szukaj mnie...nie przestawaj.....
Bardzo Ci dziękuję SettediNove!
Niski ukłon! :)
:D rzeczywiscie jest piekna....
Taka sobie.. :) A w zasadzie wcale mi się nie podoba.. ale to przecież tylko moje zdanie.. :)

« 

Życie, praca, nauka

 »

Życie, praca, nauka


Zostaw uwagę