Pojedyncze zdania-pilne

Temat przeniesiony do archwium.
1.si cel o mo nao viene con te

2.non celo una rragaza ma non viene con te

3.ti amo solo te dico piu de altre ce co

4.tu ce fai una cosa bella

5.non scerzzo ti dico ce cosa fai adeso


Bardzo prosze o możliwie szybkie przetłumaczenie.
edytowany przez nanana94: 18 cze 2011
to pisal Wloch?????? czy jakis podszywajacy sie pod Wlochasa bledy w pisowni! cos nie cos mozna zajarzyc..ale to meka dla oczu..ty mu napisz: scrivimi per favoro in lingua italiana..non ho capito un cazzo di questo cosa me hai scritto da capo
scrivimi per favore in lingua italiana
literówka pewnie, ale jak dziewczyna nie zna języka, to się nie skapnie ;)
poza tym... nie sądzę, żeby napisał to Włoch, raczej niemożliwe.. ce zamiast che.. włoch napisałby ke, a celo zamisat ce l'ho to już matita blu hehe ;)
zmienia nicka na: taka jedna co traci wzrok..sorry
nie, to nie pisał włoch i wiem o tym ;) da sie jednak cos z tego przetłumaczyć ?
napisal ze cie kocha bardziej niz te co kochal wczesniej...heheheheh ale kretacz..ma serce jak ponczocha kogo spotka tego kocha :D
sorry ale tam sa takie bzdety ze trudno sie domyslic co chcial ci napisac..tylko jedno zdanie nr.3 jako tako pojelam
Cytat:
4.tu ce fai una cosa bella

5.non scerzzo ti dico ce cosa fai adeso

Coś jakby...
4. Robisz coś pięknego (piękną rzecz dosłownie)
5. Nie żartuję, mówię ci co teraz robisz (albo może "co masz zrobić")
...ale głowy nie daję za te tłumaczenia.

Dlaczego nie-Włoch stara się Ci pisać po włosku, skoro Ty też włoskiego nie znasz?
Dlaczego nie-Włoch stara się Ci pisać po włosku, skoro Ty też włoskiego nie znasz?

Właśnie? :D i skoro on go nie zna...
W każdym razie, napisał też, że on nie ma dziewczyny.. w zdaniu nr. 2.. nie wiem, czy w tej 4 nie powinno być znaku zapytania, czyli: ty co robisz? coś ciekawgo?.. tak się domyślam tylko...
edytowany przez maddalenaw: 20 cze 2011
pytanie retoryczne czy wszystko to co napisal ten extracomunitario jest prawda..z moich zyciowych oserwacji wiem ze zasze straja sie przedstawic wlepszym swietle niz jet to wrzeczywistosci..mam 2 sasiadow.arabow maroko..jeen lze jak ,aokrutny drugi jest powazany,inteligentny,zna angielski wszystko zrobi sam,rozmawia sie nim bardzo przyjemnie ,poznalam dzieki jego opowiesciom Krolestwo Marokanskie tzw Maghrib.. chlopaki mowia mi,ze ta dzicz co to sie wloczy po ulicach rozwrzeszczana to sa ich terroni....mah! terroni propio terroni! :D z tej czesci poludniowo wschodniej Maroka gdzie nie maja dostepu do morza.... Marokanczycy uzywaja jezyka francuskiego..terroni dialektu i arabskiego
Nanana moze to zabrzmi zbyt stanowczo ale opamietaj sie!!! Przezylam to samo, nie warto. Pozdrawiam :)
A co do Marokanczykow - zlodzieje przede wszystkim. Mnie tez okradli.

Sette, gdzie sie podzial post o pani "Malgorzacie z Pescary"? Jakos nie moge go znalezc... czyzby ktos go usunal?
edytowany przez gosiaBG: 20 cze 2011
pewnie baba sie zorientowala?...skora zniknal to baba nie miala czystego sumienia i to co pisalismy bylo prawda..prawda zawsze w oczy kole..sprobuje odszukac ten post..
nasza wyszukiwarka slabo dziala wymaga podszlifowania.....mam sposb ..jak pamietam caly tytul to ide w goole i wyskakuje wszysciutko.....Adminie wyszukiwarka slabo ci dziala!!!!!!!!!!
a duzo ci ukradli?..mnie Polacy okradli..pienidze 700 eu telefon Nokia ..para malzenska potem byla badante 30 lat ,szukajaca pracy ,jakas dziwnie zakrecona..ukradla mi telef LG z ladowarka ksiązki i i troche ciuchow
spoko ludzie wyluzujcie;d nie jestem hot 12-stka i nie mam aż takiego siana we łbie ;) to pisał znajomy z poprzednich wakacji, jest albańczykiem ale poznaliśmy sie we Włoszech, zreszta nieważne. Nie przejmuje sie zbytnio tym co on pisze, a pytałam Was o to z czystej ciekawości ;) I chociaz tak moglo zabrzmieć to nie licze na miłość haha, i wiem że ani z mojej strony to nic poważnego wiec luuuuuz ;p dziekuje za proby pomocy ;)
to co za typ ..zpoprzednich wakacji pisze ze cie kocha???to tylko albanese moze bys taki prymitywny i myslec ze Polka w to uwierzy....Wiesz oni wszyscy ci obcokrajowcy popodpatrywali Wlochow i ich nasladuje takie pisanie do znajomej sprzed roku to tylko ZAPEWNIENIE SOBIE DOSTEPNOSCI kobiety /jej ciala/ ,na wypadek gdyby byla ponownie blisko..by zaporoponowac sez..by miec pierwszenswto jej uleglosci ,dostepnosci ..w ten sposob samiec podtrzymujac znajomosc z samica..by potem byla dostepna BO JA CIE KOCHAM>....zwykły koguci taniec..wstep do tanca godowego..Albanczycy nie powinni sie rozmanazac.!..... to kraj mafii i przemocy ,handlu ludzmi i bronia i narkotykami Albanesi transportuja najwiecej kobiet do Itali i potem je zmuszaja /obliguja do uprawiania najstarszego zawodu swiata
skoro to nie było tak ważne dla Ciebie to skąd ten dopisek PILNE?
Nanana, nie wazne jakiej jest narodowosci - wazne, ze pisze z okropnymi bledami, widac tez ze nic nie osiagnal, przynajmniej we Wloszech. To juz lepiej Wlocha sobie wez. :)

A Marokanczycy ukradli mi rower na moich oczach oraz telefon. Znam jedna Albanke, mila dziewczyna, ale w jej oczach widac jakis falsz...
glownie chodzi o to, ze normalna kobieta po studiach,z wysokim IQ nigdy nie wezmie faceta co jest ledwo na poziomie 3 klasy szkoly podstawowej..bo to wstyd ..
w1 zdaniu nic nie rozumiem..jesst slowo nao..moze mu chodzilo o ANO??....tak wszystko jes pokrecone
Temat przeniesiony do archwium.