prosze o tlumaczenie na wloski

Temat przeniesiony do archwium.
Jesli tylko bede mogla wziasc kilka dni we wrzesniu oczywiscie,że mozemy je gdzies spedzic razem ( tylko mam nadzieje ze tym razem juz bez klamstw). Ja przez tydzien byłam na szkoleniu z pracy w ladnej miejscowosci nad jeziorem. Było nas 50 osob wiec bardziej byly to wakacje niz szkolenie:) Wczoraj wróciłam . U nas znowu brzydka pogoda jest zimno sa powodzie i straszne wiatry ze wiatr zrywa dachy.Cały lipiec jest taki..
pacies, nie zapomnij we wrzesniu laptopa bo jak sie bedziesz z nim porozumiewala.
A tak na szybciutko wrzucisz to co on powie na fiolet i bedziesz czekac na tlumaczenie a potem poprosisz o przetlumaczenie tego co chcesz mu powiedziec i tak wam zleci te kilka dni.
Naprawde nie lepiej nauczyc sie jezyka ?
Po co tak sie osmieszac na forum?
Zwlaszcza ze ten wloch ma cie w dupie.
Zmow pacies , wypij szklanke wody i zachowaj resztki godnosci.
Resztki, bo godnosc stracilas dawno plaszczac sie przed nim i przepraszajac jego za to co on nawywijal.
Jesli tylko bede mogla wziasc kilka dni we wrzesniu oczywiscie,że mozemy je gdzies spedzic razem ( tylko mam nadzieje ze tym razem juz bez klamstw). Ja przez tydzien byłam na szkoleniu z pracy w ladnej miejscowosci nad jeziorem. Było nas 50 osob wiec bardziej byly to wakacje niz szkolenie:) Wczoraj wróciłam . U nas znowu brzydka pogoda jest zimno sa powodzie i straszne wiatry ze wiatr zrywa dachy.Cały lipiec jest taki..

« 

Życie, praca, nauka

 »

Pomoc językowa


Zostaw uwagę