Prośba o przetłumaczenie na język polski

Temat przeniesiony do archwium.
Jakiś czas temu byłam na szkolnym plenerze we Włoszech. Włoskiego nikt z mojej grupy nie umiał. Początkowo próbowaliśmy się porozumiewać z tubylcami łamanym angielskim, ale jako że mieszkaliśmy w toskańskiej głuszy, raczej kiepsko było z wzajemnym rozumieniem. Poddaliśmy się, my mówiliśmy do Włochów po polsku, oni do nas po włosku, obie strony dogadywały się na migi. Jeden przesympatyczny pan bardzo się o nas "zatroszczył" - ciągle przynosił nam kawę, herbatę i winogrona ze swojej winnicy :) Powtarzaliśmy mu ciągle "Grazie, grazie", a on godzinami patrzył, jak malowaliśmy i opowiadał historię swojego życia, nie przejmując się tym, że nie rozumiemy ani słowa ;) Kilka dni przed wyjazdem jednak zrobił coś jeszcze milszego... Podarował nam, napisany zapewne przez niego osobiście, pięknym charakterem pisma, taki oto tekst:

"Le pittrici di Terranora"

In questo pendio del sole fino a sera
Che sotto Ghiora che le sue radici
Ei mostra i suoi ricordi Terranora
E ad inquadrarli son tante pittrici
Che in questi giorni qui di fine estate
Dalla Polonia qui sono arrivate

(może być w nim kilka literówek, bo "piękny charakter pisma" był także momentami trudny do odczytania ;) )

Z pomocą internetowych translatorów udało mi się odszyfrować ogólny sens tego wiersza. Byłabym jednak wdzięczna, gdyby ktoś bardziej obeznany z pięknym, włoskim językiem, przetłumaczył mi te kilka zdań :) Z góry dziękuję.
...napiszę to co mi się udało pojąć na pierwszy "rzut oka"...w biegu :

In questo pendio*) del sole fino a sera ( w tym zachodzącym słońcu, aż do wieczora)
Che sotto Ghiora *)che le sue radici ???
Ei mostra i suoi ricordi Terranora???
..... son tante pittrici (.... są takie wielkie malarki)
Che in questi giorni qui di fine estate (które w tych dniach z końcem lata)
Dalla Polonia qui sono arrivate ( z Polski tu przybyły)

*) pendio - pochyłość, spadzistość
*) Ghiora - to jakaś miejscowość ???

...niewiele...ale może ktoś podpowie co dalej ???
:)
Masz racje JM, te literowki zbijaja z tropu.

"Malarki z Terranova"
Na tym wzgorzu zalanym sloncem az do zmroku,
...drugi wers jest niezrozumialy - slowo Ghiora
Terranova odslania nam swoje wspomnienia (podejrzewam, ze zamiast "Ei" jest tam particella "Ci")
uchwycone w obrazach malarek wielu,
ktore w ostatnich dniach lata
z Polski tutaj zagoscily.
Dolaczam sie do pytan Yamadawa. W drugim wersie jest mowa o korzeniach - historii tego miejsca.
Serdecznosci.
http://www.subbiano.toscana.it/index.php?option=com_content&view=article&id=64&Itemid=15 podziwiajcie tutaj "antico Borgo di Ghiora:-)
wiec drugi wers bedzie brzmial prawdopodobnie : i pod Ghiora,(558 m n.p.m) ma swoje korzenie i ukazuje swoje wspomnienia Terranova

zrobcie cos z tym:-)
Dzieki Fidelia :)
"Malarki z Terranova"
Przy tym wzgorzu zalanym sloncem az do zmroku,
w dolinie, gdzie Ghiora ma historii korzenie,
Terranova odslania nam swoje wspomnienia,
uchwycone w obrazach malarek wielu,
ktore w ostatnich dniach tego lata
z Polski tutaj zagoscily.

Sprobujcie jakos to upoetycznic.
Łał, dziękuję Wam wszystkim bardzo, nie spodziewałam się tak szybkich i tak licznych odpowiedzi :) Ghiora to oczywiście miejscowość, w której byłyśmy, wybaczcie, powinnam napisać o tym od razu...
Madber, twój ostatni post to mistrzostwo. "Upoetycznienie" nie jest konieczne (choć można by spróbować :D) - wszak w oryginale brzmi wystarczająco pięknie, a chciałam jedynie pojąć sens :) Dziękuję bardzo raz jeszcze.
JM, to owoc wspolpracy Yamadawy, Fidelii i moj. Jakos tak lubimy pomagac.
Serdecznosci dla Wszystkich Malarek z Polski.
Tak mi przyzlo do glowy,ze moze chcialybyscie napisac pare slow do tego sympatycznego Pana...hmmm....jestesmy do dyspozycji:-) ( madber,yamadawa wybaczcie,ze sie wypowiedzialam tez w Waszym imieniu,ale wiem,ze pomozecie:-)) )
@ Fidelia
No pewnie, ze pomoge a i glowe dam sobie uciac, ze Yamadawa sie przylaczy.
I na koniec moje oklepane, ale za to szczere "serdecznosci" dla Wspolniczek.
...przyłączam się...też myśłę, że byłoby bardzo sympatycznie...tylko czy JM jeszcze tu zaglądnie???
:)
witam wszystkich !!
Bardzo proszę o szybką pomoć to naprawde sprawa życia i śmierci...mi
Prosze, niech ktoś przetłumaczy mi ten wpis, ale tak zebym to zrozumial... z góry bardzo dziękuje i czekam na szybką reakcję.

il primo ad essere dispiaciuto sono io per sei adulta e devi capire in italia ci sono studenti che lo fanno per un vestito io per te ho fatto molto di piu e sto vedento di aiutare tua mamma per darvi un futuro io ti aiutero quando tu capirai anche me io non chiedo che tu non abbia un ragazzo e se ci vedremo ti daro tutto quello che ti serve io sono stato sempre preciso
To mnie jest przykro; jestes dorosla i powinnas zdac sobie sprawe z tego, iz wloscy studenci (i studentki) robia to (sprzedaja sie) w zamian za jakis ciuch; ja, zrobilem dla ciebie o wiele wiecej, staram sie bowiem pomoc twojej mamie abyscie mialy jakas przyszlosc; pomoge ci, jesli mnie dobrze zrozumiesz - nie wymagam od ciebie rezygnacji z milosci w stosunku do jakiegos chlopaka; jesli sie spotkamy, dam ci wszystko, czego potrzebujesz; zawsze bylem precyzyjny (dokladny).

Musialbys sprecyzowac pierwsze zdanie - "Il primo ad essere dispiaciuto sono io, per sei
- tutaj czegos brakuje, a jest to deficyt bardzo wazny, poniewaz jesli dziewczyna nie jest dorosla (pelnoletnia), radze skontaktowac sie natychmiast z Komenda Policji.
Dziękuje, ja już się tym zajmę....
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Spotkanie

 »

Pomoc językowa - Sprawdzenie