kto pomoze?

Temat przeniesiony do archwium.
kochani, blagam, pomozcie! to moja ost. deska ratunku. jeslinie oddac tej pracy do poniedzialku, bedzie koszmarnie.... praca ta to "opisz swoj dzien w czasie passato prossimo". opis ma byc szczegolowy!!! limit slow to: 450-550, wiec troche tego jest... sama sobie nie poradze. jestem noga z wloskiego, cudem udaje mi sie przedostac z klasy do klasy.... blagam, pomozcie mi!
katia
moj e-mail: [email]
jesli chcesz moge wytlumaczyc Ci zasady passato prossimo.. Jak zrozumiesz napiszesz sama wypracowanko.. to wcale nie takie skomplikowane jak myslisz..
sluchaj, ja w ogole nie wiem co to jezyk wloski!!! zero.. nic..... umiem powiedziec tylko "ciao" i "mi chiamo kasia". obawiam sie ze sobie jednak nie poradze. mam kilka ksiazek ale nawet z ich pomoca nie potrafie sie za to zabrac......

« 

Życie, praca, nauka

 »

Szkoły językowe