Zrobiłam sie strasznie leniwa.Od dłuższego czasu nie mogę zmobilizować się do nauki,może to przez tą beznadziejną pogodę,nienawidzę zimy,szarych dni i zimna. Przede wszystkim brak mi słońca a ja potrzebuję słońca,żeby żyć ,to ono mobilizuje mnie do działania.
Muszę sie zmusić do nauki,ale jak?Myśląć,że już jestem we Włoszech!
Proszę,proszę o tłumaczenie.Próbowałam sama,ale nie wychodzi mi...