POmozcie!!!!!

Temat przeniesiony do archwium.
To nie jest tak, ze jestem leniwy i nie chce mi sie otwierac slownika. po prostu wszystkiego nie jestem pewien, a to zbyt powazna sprawa zeby polegac na domyslach:) prosze wiec pomozcie
1l'imposta del bollo su tutte le istanze, e assolta in modo virtuale, giusta autorizzazione Ministero delle Finanze
2 la prima rata d'iscrizione o di i8mmatricolazione e comprensiva della tassa di iscrizione pari a euro 170
3 la legge ..... ...... ha instituto la tassa regionale per il diritto allo studio a carico di tutti gli iscritti. essa resta fissata per l'anno academico ..... in euro....
4. TASSA DI RICOGNIZIONE- la tassa di ricognizione va applicata nei casi in cui lo studente iscritto , per uno o piu anni accademici, non effetua l'iscrizione e naturalemente non gode dei benefici relativi

AIUTOOOOOOOOOOOOOO
Moze ktos mi jednak pomoze?
chcesz zapisac sie na studia we wloszech jesli dobrze zrozumialam...ja studiuje w neapolu..jak masz pytania to ci chetnie pomoge
1l'imposta del bollo su tutte le istanze, e assolta in modo virtuale, giusta autorizzazione Ministero delle Finanze (nie obowiazuje cie bo jestes obcokrajowcem z uni europejskiej- jest to znaczek skarbowy za ok 11 euro)
2 la prima rata d'iscrizione o di i8mmatricolazione e comprensiva della tassa di iscrizione pari a euro 170 ( pierwsza rata za studia za pierwszy semestr, nastepne sa liczone w zaleznosci od zarobkow twojej rodziny )
3 la legge ..... ...... ha instituto la tassa regionale per il diritto allo studio a carico di tutti gli iscritti. essa resta fissata per l'anno academico ..... in euro....( kazdy region ma swoja oplate regionalna ktora nalezy oplacic razem z pierwsza rata ok 70 euro o ile dobrze pamietam)
tak:) bardzo prosze o kontakt bo ja wlasnie wybieram sie do napoli:) i dzieki za pomoc! pozdrawiam!!!
powiedz co bys chcial wiedziec..na jaki kierunek sie wybierasz?
ja studiuje na univ. federico II lingue letterature e culture moderne europee
Tak na wstepie, to musze powiedziec, ze jestem dziewczyna, tylko z reguly bywa,ze jesli facet prosi o pomoc to szybciej ja uzyskuje:) (a moze to tylko niesluszne spostrzezenie)
Wybieram sie do neapolu i chce studiowac na l'orientale, szczerze mowiac to nie jestem jescze w 100%zdecydowana poniwaz nie mam z kim jechac. poczatkowo bylysmy w 3 no a teraz zostalam na lodzie sama. Czy latwo znalezc mieszknie tzn chce sie do kogos podlaczyc i wynajmowac np w 3, i czy znajde prace? CZy zycie jest tam drogie? CZyt jest duzo polakow? Prosze napisz jak ci sie zyje w napoli!! pozdrawiam
no to nawet lepiej ze jestes dziewczyna :p gdzies juz czytalam cie na tym czacie pod innym nickiem... :) o to ze nie masz z kim jechac to sie nie martw bo tutaj poznasz wielu ludzi..pozatym polek i polakow jest tutaj naprawde duzo..niektorzy przyjezdzaja tylko na erazmusa..a niektorzy tak jak ja studiuja tu na stale..pozatym jest tez wiele pracujacych...na uczelni jest bardzo duzo ogloszen...mysle ze pokoj znajdziesz latwo..nie powinnas miec wiekszych problemow bo uczelnia jest zawalona ogloszeniami...ja ucze sie na federico II a uczelnia na ktora sie wybierasz ty znajduje sie tuz za rogiem...coz ci moge powiedziec jesli chodzi o czesc miasta to jedna z lepszych i ciekawszych uliczki pelne sklepow i barow studenckich pozatym morze tuz tuz...tez przyjechalam tu sama co prawda zostawilam wszystko w polsce bo mialam tu chlopaka, ale moim zdaniem poradzisz sobie bez problemu..wlosi to uczynny narod..ale trzeba tez byc ostrozna ;) z praca slyszalam ze tez nie jest najgorzej...poszukasz i znajdziesz..wlosi chetnie do pizzerni i barow przyjmuja polki..na uczelni oczywiscie trzeba wlozyc wysilek bo wiadomo...wyklady ksiazki i egzaminy sa po wlosku..czasem jest trudno...ale mysle ze sie oplaca..pozatym milo by bylo miec kolezanke z polski... ;) wiesz jakie dokumenty sa ci potrzebne? z jakiego miasta jestes z polski? i jaki kierunek wybralas na orientale? pozdrawiam aga
ahah widzisz jak sie dowiedzialam, ze jestes dziewczyna to ci opisalam 10 razy wiecej niz wczesniej :p pa...
HEHEHE:) no jestem w podobnej sytuacji:) bo tez mam chlopaka w napoli, z ta roznica,ze nie chce na razie mieszkac z nim, bo chce pozostac samodzielna:))) na poczatku czerwca bylam w napoli, odwiedzilam nawet twoj uniwerek, masz racje okolica jest b.ciekawa! niestety nie mialam czasu rozejrzec sie za praca no i zamieszkaniem tez sie nie rozgladalam bo mialyssmy juz zalatwione, ale teraz kiedy zostalam sama musze szukac na nowo. chce studiowac : lingue culture e instituzioni di mediterraneo. Wlasciwie dlaczego orientale nie wiem, pierwszy lepszy, a moze federico jest lepszy? prosze napisz mi jakie mniej wiecej sa tam oplaty i podaj mi linka. aaa jeszcze jedno pytanko, rozumiem ze pojechalas na studia zupelnie na wlasna reke, tak jak ja to chce zrobic. a jak znalas wloski? b. dobrze?super dobrze? bo ja ucze sie od 3 lat w liceum, jestem po maturze, wyniki wlasciwie b. dobre, dogaduje sie tez bez wiekszych problemow, ale jezyk uniwersytecki to na pewno cos innego, no i obawy mam, ze jesli zatrudnia mnie gdzies gdzie bede miala kontakt z ludzmi nie zrozumiem bo dialektu niestety niet. BArdzo serdecznie dziekuje za cenne wskazowki, i jesli moge cie prosic daj maila albo najlepiej gg. chyba,ze nie chcesz sie tu oglaszac:) to napisz a ja ci podam. tak jak mowisz byloby milo miec kolezanke z Polski! pozdrawiam aaaaaaa z poznania
czesc tony..haha...jesli chodzi o renome to federico II napewno jest bardziej znany i doceniany..ale orientale nie jest zly..pierwsza oplata tak jak juz wczesniej pisalam to ok 260 euro, w nastepnym semestrze zalezy od zarobkow twoich rodzicow no i ocen. Mieszkanie mysle ze znajdziesz bez wiekszego problemu..jest bardzo duzo ogloszen...no a jesli masz chlopaka..to moze sie wlaczyc w te poszukiwania i tez ci pomoc no nie? jesli chodzi o studia..moj wloski powiedzmy bardzo dobry mimo ze nie uczylam sie nigdy w szkole...uczylam sie na wlasna reke..od ponad 8 lat..no i znajomosc z moim chlopakiem..trwa tez juz bardzooo dlugo...to dla niego zostawilam wszystko i przyjechalam do napoli...egzaminy zalezy od kierunku jaki sobie wybierzesz...powiem ci szczerze tez mialam wielkie obawy mimo ze wloskim poslugiwalam sie bez przeszkod w zyciu codziennym na uczelni bylo czasami ciezko..na pierwszym semestrze bylam zalamana...bo sa tu tylko wyklady a cwiczen nie...profesor nadaje godzine lub dwie przez mikrofon..i to by bylo na tyle..oczywiscie masz ksiazki z ktorych trzeba sie uczyc..no i zdac egzamin na koniec semestru..po pierwszym semestrze bylam zalamana zdalawalam tylko jeden egzamin bo na inne balam sie isc...eh...na koniec wyszlo ze go zdalam ale to nie byl koniec..bo czekal mnie jeszcze ustny..pani profesor byla nie uchwytna...no i czekalam...szukalam...i tak od lutego do czerwca az w koncu znalazlam i zdalam...trzeba miec czasem wielka cierpliwosc o tak..wielka...w tym semestrze poszlo lepiej zdalam juz 3 egzaminy...ale wiedz o tym ze przecietnie kazdy wloch zaczynajacy tu studia...nie konczy ich nigdy w terminie...zawsze trzeba dodac conajmniej + rok...i wiecej...co jest dobre ze nawet jesli nie zdasz egzaminu te ktore masz licza sie zawsze i nie spadasz na rok nizej. jesli chodzi o kontakt z ludzmi..to wlosi idac do baru czy restauracji..czy tez na uczelni dialektu nie uzywaja...ja tez go w wiekszosci nie rozumiem..takze bez obaw..lepiej sobie nim glowy nie zawracac! link do federico II www.unina.it . gg nie posiadam..mam yahoo..nie wiem czy znasz...no prawda nie mialam ochoty sie tu oglaszac no ale zrobie wyjatek [email] . ps..ja jestem z zielonej gory calkiem blisko mamy wiesz na pierwszym semestrze poznalam dziewczyne z poznania ktora byla tu na erazmusie ;) pozdrowienia z napoli..ciao e a presto ;)
Znajde chwileczke czasu i szybciutko do ciebie napisze. Niestety nie mam yahoo, ale mam hotmaila. nie wiem czy tak da rade sobie porozmawiac ale na wszelki wypadek zostawiam swoj adres [email] a jak nie to zaloze sobie yahoo choc troche to potrwa bo informatyk ze mnie kiepski. dzieki za wszystko, w krotce sie odezwe. pozdrawiam goraco
OK..CZEKAM NA MAILA..PA
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Kultura i obyczaje