Proszę na włoski:
"Nie wiem skąd u ciebie takie myśli.Oczywiście,ze rozumiem,dlaczego nie piszesz i absolutnie sie nie gniewam.Nie mam zadnego powodu,zeby tak bylo.Codziennie o tobie mysle.Mojego smsa zle zrozumiales.Napisalam go sama.Bardzo zdziwilo mnie i zmartwilo to,co napisales.Nie wiem,jak mam to rozumiec."
Dziekuje