tłumaczenie :)

Możecie mi to przetłumaczyć? Bardzo proszę:)
'' D. nie chce wyjechać do pracy za granicę. Od jakiegoś czasu moje ataki epilepsji są coraz częstsze i tym tłumaczy swoją niechęć do wyjazdu - uważa że nie może zostawić mnie samej sobie. Dwa miesiące temu tato kupił mi samochód żebym mogła jeżdzić do Krakowa po towar, ale D. zabrał mi po ostatnim ataku prawo jazdy i nie chce oddać. Wiem że ma rację, nie powinnam prowadzić auta. Ataki prawie zawsze mam w nocy, często przez sen, ale on i tak uważa że nie może zostawić mnie samej z dzieckiem. Myślę że jest mu tak po prostu wygodnie. Rano zaprowadza dziecko do przedszkola i ma cały dzień tylko dla siebie. Jego pomoc w prowadzeniu mojej firmy ogranicza się jedynie do tego że raz na jakiś czas siada za kierownicą samochodu i wozi mnie tam gdzie potrzebuję.Prawo jazdy mogę oprawić w ramki i powiesić nad łóżkiem. Czuję się jak niepełnosprawna!!! Coraz bardziej mnie to irytuje i doprowadza do kłótni między nami.''

"D. non vuole andare all'estero a lavorare. Da un tempo i miei attacchi di epilessia capitano piu' spesso e questo e' la sua scusa di non partire - pensa che non puo' lasciarmi da sola. due mesi fa il padre mi ha comprato la macchina per poter andare a Cravocia a prendere la merce, ma D, dopo l'ultimo attacco mi ha preso la patente di guida e non vuole darmela indietro. So che ha ragione, non devo guidare la macchina. gli attacchi li ho quasi sempre dutante la notte, spesso mentre dormo, pero' secondo lui non e' possibile lasciarmi da sola col bimbo. penso he lui semplicemente sta comodo cosi'. la mattina porta il bambino alla scuola materna e poi ha tutta la giornata per se stesso. il suo aiuto nel gestire la mia ditta consiste solo nel accompagnarmi ogni tanto con la macchina dove ho bisogno io. la patente di guida la posso mettere in cornice e poi appenderla sopra il letto.
mi sento come se fosse un'invalida. mi fa irritare questo e provoca i litigi fra di noi."

Dziękuję Ci madziusiu, bardzo , bardzo serdecznie.... i życzę Ci miłego dnia :-)