Imię i nazwisko prawie tak, jak po polsku, z tą różnicą, ze we włoskim grupę spółgłosek wymawiamy troszkę inaczej, nie "t-t", jak u nas, gdzie każdą głoskę słychać oddzielnie, ale jest to taka przedłużona wymowa jednej głoski.
Wersus kankrini....w ten sposób