2 krotkie zdanka prosze

Temat przeniesiony do archwium.
Jestesmy z Toba! Nie poddawaj sie!
Albo cos innego, cos co sie mowi we wloszech skladajac kondolencje osobie ktora stracila bliska osobe.

Bylabym wdzieczna.
DZIEKUJE
siamo con te,tieni duro..ale lepiej zlozyc kondolencje..niz takie byle co ,jakis slang mlodziezowy..ze az jestem zaskoczona ,ze ci nie przyszlo do glowy zlozyc wlasciwe kondolencje!/co za maniery w dzisiejszych czasach?/..post o kondolencjach jest na forum ..poszukaj w wyszukiwarce..
a nie chce pisac czegos jak :siamo sempre con te. nie wiem co sie mowi we wsloszech w takich sytuacjach
no wlasnie nie chce pisac byle czego,
dziekuje poszukam
proponuje od siebie ..bardziej po katolicku..Wlosi to tez katolicy..no chyba ze do araba jakiegos piszesz,to nie wiem czy to wlasciwe : E' nel momento del dolore che la Fede in Dio ci rende più forti.
albo tylko jedno jedyne slowo ktore duzo mowi:Condoglianze
Ti porgo le mie condoglianze
mi dispiace per la tua perdita/przykro mi z powodu twojej straty..a kto zmarl,mozna spytac?..i tak nie znam tej osoby wiec zadna tajemnica..:D
uzywa sie tez okreslenia: piu sentite czyli z serca plynace... ti faccio le mie più sentite condoglianze
zmarla matka

Dlugo siedzialam ze slownikiem, ale napisalam cos takiego, nie wiem czy dobrze:

Le parole sono inutili. Ci uniamo al tuo dolore. Lei ti amerà dal cielo ha fatto sulla Terra.
Nessuno muore sulla Terra finchè vive nel cuore di chi resta../nikt nie umiera na Ziemi dopoki zyje w sercu tych co pozostaja zywi...bliski mi temat ,moj maz zmarl 9 lat temu
pojedz do niego, na pogrzeb sa teraz tanie oferty lotow..jak chcesz poszukam ci w sieci biletu w dobrej cenie ale podaj mi miasto skad /dokad
pogrzeb bedzie dzisiaj, wiec juz za pozno
wczoraj bylam caly dzien w londynie, potem na meczu Chelsea,wrocilam o 2 w nocy i nic nie wiedzialam. jestem taka zla na siebie
ja zrzwygnowalam raz ze slubu i wesela kuzynki i chociaz ana kolana klekala bym tylo przyszla. . ja pojechalam .. na MECZ i to wielki mecz..No tak rozumiem cie, pusc wiec pare sms dzis, tak ze 3..niech on wie, ze jestes obok niego myslami..tylko wyceluj wczasie przed pogrzebem , troche po i przed jego zasnieciem..Wiem ,ze sie postarasz ..w razie czego wpisuj tu i forowicze ci dzis pomoga z atencją!
literowka... zrezygnowalam
dzieki

my nie jestesmy razem, i raczej nigdy nie bedziemy

chcialam tylko, zeby wiedzial, ze to tez mnie zabolalo, a raczej to, ze on cierpi, i boje sie, ze sie nie pozbiera

dzieki za wszystkie wpisy
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Życie, praca, nauka

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia