A jeśli chcemy uprzejmie zwrócić komuś uwagę albo o coś poprosić, generalnie nagiąć kogoś do swojej woli można też powiedzieć :
Ti dispiacerebbe abbassare il volume della musica/portarmi un'aspirina e un bicchiere d'acqua /aprire/chiudere ila finestra etc. To taki odpowiednik naszego polskiego : Mógłbyś/mogłabyś coś zrobić.,,, Moim zdaniem, brzmi znacznie lepiej od kategorycznego "Abbassa il volume della musica!" nieokraszonego żadną uprzejmością i przychylniej nastawia innych do naszej prośby, zwiększając szanse jej spełnienia...."Ti dispiacerebbe.... " przydaje się zwłaszcza w stosunkach półformalnych, pomiędzy kolegami z pracy, sąsiadami (tryb rozkazujący brzmiałby tutaj dość niegrzecznie), ale bywa także nieoceniony w relacjach z bliskimi, gdyż także tutaj można "ugrać" znacznie więcej prośbą a nie rozkazem.
Warto także przyswoić sobie uprzejmą formę pytania a innych o zgodę na coś, co chcemy zrobić : Np. Ti dispiacerebbe se io aprissi la finestra/guidassi stavolta (albo Ti dispiace se io apro la finestra/guido stavolta), czyli odpowiednik naszego polskiego: Czy miałbyś/masz coś przeciwko, abym)
Detto questo, w przypadku powyższego zadania domowego sugeruję, aby pozostać przy trybie rozkazującym "Abbassa il volume della musica!", bo zbyt wyrafinowane kombinacje mogą zdradzić niedozwoloną pomoc osób trzecich....