Moge udzielic Ci info na temat Socratesa Erasmusa w U.K. ;-)
bo to wiem z autopsji
ale mysle, ze raczej Cie to nie zainteresuje, wiec powiem Ci moje ogolne spotrzezenia na temat tego rodzaju wyjazdu:
studiujesz na uczelni na ktorej de facto, bedzie wielu polakow, jesli tylko Twoja i inne uczelnie w Polsce wspolpracuja z uniwersytetem na ktory masz zamiar wyjechac, tak wiec bedziesz obracac sie zapewne w gronie Polakow, spedzac z nimi czas (przynajmniej w moim przypadku tak bylo ;-) ) i sila rzeczy bedziesz porozumiewac sie po polsku ;-) bedziecie tworzyc swoja grupe, wzajemnie spedzac czas, uczyc sie, imprezowac, nie wiem jaki jest system nauki we Wloszech, ale w U.K studiowanie polega na ciaglym pisaniu prac, ktore de facto piszesz w domu a nie na uczelni, takze mozesz sie konsultowac ze swoimi polskimi znajomymi w razie watpliwosci.
nie wiem jak to jest w przypaku wyjazdu do Wloch ale przed wyjazdem do U.K zdajesz egzaminy sprawdzajace Twoj angielski na poziomie akademickim, wiec moze w przypadku wyjazdu do Wloch tez sa takie wymogi ?? ale tego juz nie wiem.
Nawet jesli nie to tym lepiej dla Ciebie ! ;-) zawsze jakis znajomy Erasmusowiec z Polski pomoze Ci i wyjasni jesli czegos w trakcie studiow nie zrozumiesz, jesli bedziesz miala jakies watpliwosci.
Ten program to caloroczna impreza ;-) + oczywiscie nauka, ale to jakby schodzi na drugi plan..z reszta jak pojedziesz, sama sie przekonasz ! :-)
zycze powodzenia !