Witaj,
200 EUR starczy Ci na wynajęcie mieszkania + opłaty
Molise jest b.tanie, jeśli robisz zakupy w marketach, gotujesz makarony i pijesz tanie (i dobre) wino można się tanio utrzymać.
Dodatkowo dostajesz kartę do restauracji i masz dobre, 2-daniowe obiady za 3,3 EUR lub całą pizzę za 1,8 EUR.
Wszędzie przemieszczasz się piechotą, więc nie wydajesz na transport.
Z robotą tam może być ciężko... Szczególnie ze słabą znajomością włoskiego, tam nikt po angielsku nie mówi i znajomość tegoż jest słabym atutem, bo nie ma w ogóle turystów. Co innego kilkadziesiąt km dalej nad morzem, np. w Termoli lub Vasto.
Opinia miejscowych jest taka, że ciężko robotę znaleźć nawet Włochom, ale inni mówią, że nikomu się po prostu nie chce pracować, a jak komuś naprawdę zależy, to znajdzie.
Wg będzie ciężko, ale nie jest to niemożliwe - celowałbym w pracę w barze, pizzerii lub kawiarni - są tam tego setki - na każdym rogu niemalże.
300 euro, to oczywiście za mało, nawet przy gospodarnym i oszczędnym życiu, ale może po prostu wystarczy zarobić i odłożyć 2-3 tys. zł przed wyjazdem w Polsce i przeznaczyć to na dofinansowanie erasmusa? Za 400 euro do to już dałoby radę pociągnąć, jeśli nie planujesz chodzenia po barach z piwem po 3 euro i po dyskach ze wstępem po 12 euro.
Generalnie z "tanim melanżem" nie ma problemu w Campobasso.
Zachęcam naprawdę na wyjazd, bo to niezapomniane przeżycia, poznasz wspaniałych ludzi i kawałek prawdziwej Italii.
pozdrawiam,
jakbyś chciał więcej info, to zapraszam na mail: [email]