Permwsso di soggiorno...

Temat przeniesiony do archwium.
Mam pytanie czy ktoś wie jaka jest teraz procedura z zalatwieniem permessa di soggiorno????3 lata temu pracowalam ponad 18 miesięcy we Włoszech.Teraz znów mam propocycje legalnej pracy z tym ,ze po wejściu do uni coś sie zmienilao i własnie kazano mi się dowiedzieć jakie są formalnosci do zalatwienia ,czy to zalatwia mi pracodawca podczas jak ja jestem jeszcze w kraju czy załatwiam ja już po przyjeżdzie do Włoch.
Z góry dzieki tym którzy cokolwiek wiedzą na ten temat i napiszą mi pare slow.Pozdrawiam!!!!
Permesso di soggiorno...sory za głąd
Wydaje mi sie, ze zalatwic to musisz we Wloszech, zwlaszcza ze zniesiono wizy. Ale dowiedz sie na wszelki wypadek.
Twoj pracodawca powinien isc z toba na questure i wyrobic Ci dokumenty. Bedzie placil za Ciebie podatki, ale jesli to legalna praca, to zapewne o tym wie! Powodzenia!
Pomimo, iz weszlismy do Unii musimy wyrabiac permesso di soggiorno. Zmienilo sie zaledwie kilka rzeczy, tzn nie musimy kupowac marca da bollo i nie musimy zostawiac odciskow palcow, jak czynia to Ci z poza Unii. Musisz tez byc osobiscie i najlepiej jakbys poszla z pracodawca, bo beda potrzebne tez jego dane. Powodzenia Ciao
ja pisalam o WIZIE, a nie o permesso. Permesso di soggiorno zawsze wyrabiasz we Wloszech a nie w Polsce. Tyle ze kiedys trzeba bylo na Questurze przedstawic kopie wizy..

Poza tym 2 razy wyrabialam pozwolenie na pobyt i dwa razy je tez przedluzalam, ale nigdy nie prosili mnie o odciski palcow!!! Mimo ze, Polska nie nalezala wowczas do UE. Chyba cos Ci sie pomylilo..
Nic mi sie nie pomylilo!!! Kilka tygodni temu odnawialam po raz kolejny permesso i po raz pierwszy spotkalam sie z tym , ze trzeba zostawiac odciski palcow. Tez mnie to zdziwilo. Ale my z Unii nie musimy, natomiast Ci pozostali ( a bylo ich multum na questurze) widzialam, ze to robili. I wymagali od nich mnostwo innych papierow. Nie sadzisz, ze po tym wszystkim, co wydarzylo sie ostatnimi czasy na swiecie, po prostu sprawdzaja kazdego na wylot?!
ja bylam na questurze ostatnim razem w piatek, spedzilam tam 1,5 godziny i nic takiego nie widzialam.. jedynie co mnie zdziwilo to to, ze nie wydaja permessa dla dzieci cudzoziemcow, jesli ich najpierw nie zobacza... nie wiem dlaczego.. ale odciskow nikt nie pobieral.
Wiec ja gdy podeszlam do carabiniere, to mi sie pytal czy mialam kiedykolwiek pobierane odciski palcow. Ja mu na to, ze nie wiec mowil, ze w takim razie potrzebne mi bedzie piec zdjec,a nie cztery. Ale jak sie zorientowal, ze jestem z Polski, to powiedzial, ze tych z Unii to nie obowiazuje. Natomiast ci np z Maroka, Tunezji, Peru, Albanii i inni co tam byli, to zabierali ich do takiego pomieszczenia i tam im pobierali odciski. Rozmawialam tez z takim jednym (bodajze z Tunezji), ktory mieszka we Wloszech juz ponad dziesiec lat, ma juz tez Carte di soggiorno, a jednak musial to robic. Widocznie musialo to wejsc od niedawna.
Jesteście kochani,dzięki za odzew,ale wciąż nie wiem dokladnie tego co chcialabym wiedzieć tzn.mam zacząc prace w polowie stycznia i czy mam teraz wysląć moją kserokopie paszportu itp do pracodawcy i niech on to zalatwia czy poprostu moge to dopiero zrobić w styczniu jak pojade do pracy.Chodzi mi o to czy dlugo trzeba czekać po zlożeniu dokumentów.
Jesli ktoś to wie to niech mi napisze ,dzięki ,a jesli nie to dowiem się za parę dni bo 20 listopada planuje wlasnie jachac na tydzień do Bolonii pod warunkiem ,ze w obecnej pracy dostane urlop:)) I wtedy wam powiem sama.
wymog pobierania odciskow wprowadzili od Sanatori 2002
hehe, juz 2 razy wyrabialam permesso, a pierwsze zanim jeszcze bylismy w unii, i jakos nikt nie kazal mi zostawiac odciskow palcow. wiec raczej ci sie cos pomylilo...
Moja mama od 7 lat ma permesso i tez jakos nigdy nie skaldala odciskow palcow...
Owczem jacys arabii... musza zostawiac odciski palcow
ale polacy nie i nigdy tez nie musieli
ja carte di soggiorno zrobilam jak jeszcze nie bylismy w UE,wzieli ode mnie odciski opuszkow, palcow i calych dloni,foto i zalozyli kartoteke jak kryminalistce, innym nowo przybylym robili procedure przy odbiorze drugiego permessa- tak bylo w Perugii jak robilam dokumenty.Italia jest jedna, jednak biurokracja rozna w zaleznosci od regionu.Pozdrowinia
na dzieci sa dodatki rodzinne,poniewaz "stranierzy sie sfurbowali"zaczeli pobierac dodatki na dzieci, ktore byly,jednak nie fizycznie we Wloszech
Fajnie ,ze piszecie jednak wciąż mi brak konkretów odnosnie mojego pytania,bo to wszystko to raczej takie ogólniki... Mimi to czekam..pozdrawiam.
Dlaczego nie zadzwonisz do Twojego pracodawcy i go o to nie zapytasz??
To chyba najprostsze wyjscie z sytuacji!!
Questura ma na to 60 dni, ale w zaleznosci od ilosci zlozonych podan moze sie to przedluzyc. Ja zlozylam podanie w polowie pazdziernika i mowili, ze na polowe grudnia powinno byc gotowe. Podkreslili, ze prawdopodobnie nie bedzie. Ale tak jak Ci pisalam, w zaleznosci ile maja podan. Ciao
Temat przeniesiony do archwium.