masz rację, że zawód to nie wszystko, liczą się przede wszystkim ZNAJOMOŚCI, niestety.. Ale wydaje mi się że kutafony typu "prezes zarządu" jakiejś dużej firmy zw. np.z motoryzacją, ropą, zaawansowanymi technologiami (może być IT), inżynierowie wszelkiej maści ale wysokiej jakości, dobrzy lekarze-specjaliści, popularni dziennikarze (i pisarze - i tu mamy pkt wspólny bo pisarstwo to dla mnie sztuka=tworzenie), oczywiście wszystkie gwiazdy i gwiazdeczki kina,muzyki itd.-niestety bez względu na talent{10.Muza-kina ma komu patronować:)} wybitni sportowcy, przekręciarze-politycy, handlarze dragami i bronią, szejkowie... chyba wymieniłam w odwrotnej kolejności:) cmq znalazłoby się parę zawodów, w których zarabia się więcej niż przeciętny malarz, rzeźbiarz czy poeta, szczególnie w najszej pięknej ojczyźnie...