Młode Polki są chętnie zatrudniane w charakterze Au-Pair (opieka nad dziećmi i domem), często na stałe, jeśli się sprawdzi. Ja sama właśnie dostałam w Rzymie pracę w tym charakterze i lecę tam 26 lipca. Poza tym, jako kelnerki, barmanki (zależnie od znajomości języka). Sezonowo także przy zbiorach (aktualnie sezon na pomidory jest). Oczywiście najstarszy zawód świata ma największe wzięcie... Popyt jest duuuży, ale sądzę, że to nie jest uczciwe, czy przynajmniej satysfakcjonujące zajęcie ;-))
W każdym razie warto jechać i szukać, i pytać. Podobno też jest popyt na wykwalifikowane pielęgniarki (ale tu trochę zachodu jest). No i jeszcze jako sprzedawczyni możesz pracować. "Szukajcie, a znajdziecie"
Pozdrawiam i życzę powodzenia!