Jedziemy w kilka osób do Włoch - dołącz się!

Temat przeniesiony do archwium.
Witajcie!
Ja i mój kolega jedziemy na lipiec i sierpień do Włoch, szukać na miejscu pracy w ośrodkach turystycznych. Chetnie poszerzymy naszą grupę do 3, 4, 5 osób (zawsze bezpieczniej i raźniej). Piszcie! [email]

O nas:
Jestesmy z Łodzi i Krakowa
Ja znam podstawy włoskiego, mój kolega mówi dobrze po włosku.
Jesteśmy młodzi i nastawieni na szlifowanie języka bardziej niż na wysokie zarobki. Zależy nam żeby sie zwróciły koszty wyjazdu.
Nie ustaliliśmy jeszcze konkretnego miejsca pobytu we Włoszech.
Ja bardzo chętnie, ale w tym roku mam już inna pracę załatwioną...
Takie szalone wyjazdy sa najlepsze, jedna wielka przygoda.
Jeszcze kilka lat temu pojechałbym z wami w ciemno.
Pozdrawiam i życzę udanego wyjazdu!
Marek, daj spokój, nie musiałeś tego pisać tutaj, wystarczy, ze mi "na żywo" powiedziałeś ;) Trzymaj się! (i jeszcze raz dobrze zastanów)
Już mamy trzy osoby na wyjazd :) ale jeszcze by się przynajmniej jedna przydała...
w jakim jestesie wieku chlopcy?
i jakiej pracy chcecie szukac??
a masz dla nas jakas jakas propozycje hehe nie tak powaznie to mamy(a wlasciwie mam 20 lat)a co do pracy nie jestesmy zbyt wybredni ale chyba najbardziej odpowiadala by nam np praca barmana albo kelnera czy cos takiego(choc oczywiscie jesli znajdzie sie cos innego to nie bedziemy wybrzydzac)w sumie to bardziej niz na zarobek licze na podszlifowanie swojego wloskiego(to taka pochodna mojego kierunku studiow)to tyle pozdr serdecznie
Hej. Macie calkiem iezy pomysl, uderzajaco podobny do mojego. Ja rowniez wybieraam sie do Wloch, tyle ze poznajomosci, niestey to nie wypalilo i chcialabym znalezc inny sposob na znalezienie tam pracy i podszlifowanie jezyka. Obecnie moj wloski jest na poziomie komunikatywnym, ale moje ambicje sa nieco wyzsze :) odp na mila [email]
Fajnie Carrenn, że napisałaś :)rnMoi drodzy, w takim razie jedziemy we czworo, grupą praktycznie ogólnopolską. rnMoże jeszcze jakiś kolega nie ma z kim do Włoch jechać? Bo w naszej czwórce jest na razie tylko jeden chłopak ;)
hej! ja też jadę "na wariata " do wloch. jak narazie nie mamy (my tz 1 kol i 1 kolega) zalatwionego zadnego noxlegu nie mowiac juz o pracy.wstepnie jedziemy 30 czerwca a powrot uzalezniony jest od tego jak nam pojdzie-ale minimun miesiac... jesli ktos z Was mialby do wynajecia jakies mieszkanko dla 3 os we wloszech srodkowych niech pisze:) [email]
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia