Chodzi o to, ze w momencie skladania wniosku o karte pobytu musisz wykazac, ze ktos pokryje ewentualne koszty twojego leczenia. Gdy juz karte otrzymasz, mozesz zapisac sie do tutejszej sluzby zdrowia, ale do tej pory panstwo wloskie chce sie upewnic, ze nie obciazysz skarbu panstwa.;) Wiec zgodnie z przepisami (wiem, ze niektore kwestury nie pytaja o ubezpieczenie, ale wynika to jedynie z nieznajomosci przepisow i zalezy od tego, na kogo sie trafi) musisz miec albo Europejska Karte Ubezpieczenia Zdrowotnego (co w przypadku Twojego meza jest niewykonalne), albo polskie ubezpieczenie turystyczne, albo polise ubezpieczeniowa (KL+NNW) wykupiona w jednym z wloskich towarzystw ubezpieczeniowych.
Osobiscie uwazam, ze najlepiej jest wykupic ubezpieczenie turystyczne w Polsce, bo najtaniej wychodzi. Jesli natomiast nie ma takiej mozliwosci, to pozostaje wloska polisa.
Mala uwaga (do tego, co napisala 53): prawo do opieki zdrowotnej we Wloszech maja wszyscy obywatele (oraz obcokrajowncy przebywajacy we Wloszech legalnie), bez wzgledu na to, czy pracuja, czy nie. To nie jest tak, jak w Polsce, ze tylko jesli placisz skladke w ZUS, to mozesz sie leczyc gratis. INPS zajmuje sie emerytura i na to placisz skladke (contributi odprowadzane przez pracodawce), nie na leczenie.