wywaid z pielegniarka

Temat przeniesiony do archwium.
Czy ktoras z Pan miala okazje pracowac jako pielegnirka za granica i zechcialaby opowiedziec o swoich doswiadczeniach w wywiadzie dla gazety poswieconej pracy za granica?Prosze o odpowiedz zainteresowanych
Na fiolecie wypowiadają się głównie pielęgniarki,które dopiero szykują się do wyjazdu do Włoch i my też szukamy kontaktu z pielęgniarkami,które tam już pracują lub pracowały.mamy wyjechać przez różne agencje:polskie,włoskie(tak jak ja),niektóre chciałyby zrobić to bez pośredników.Jak do tej pory to tylko 2 pielęgniarki odezwały się z Włoch(na tematach o pielęgniarkach,jest takich kilka).Ale to było 1-2 razowe pisanie.
Chady-a co to za gazeta?może oprócz wywiadów z pielęgniarkami pracującymi we Włoszech gazeta poświęciłaby chociaż 1 nr na porady dla wyjeżdżających.Jak do tej pory w pismach można znaleść tylko i wyłącznie porady dla wyjeżdżających na Wyspy.
witaj,rnja jestem polska pielegniarka ktora mieszka od 5 lat we wloszech ..rnszkole skonczylam w krakowiernobecnie jestem na etapie nostryfikacji dyplomu ..znam kilka pielegniarek polek ktore przyjechaly tu do pracy z agencji z Lodzi do prowincji sieny.....jakie macie pytania ?? moze cos bede mogla doradzic ,,poz
Ja też mam jechać do Włoch,z agencją włoską.W 1982 ukończyłam Studium w Zakopanem. Mnie,oraz większość pielęgniarek interesuje wszystko co dotyczy naszej pracy we Włoszech.Więc jak możesz to pisz o wszystkim,każda będzie ci wdzięczna.
Witam ponownie , jak juz pisalam mialam z tymi dziewczynami przez jakis czas do czynienia poniewaz pomagalam im w nauce jezyka wloskiego.
Wiadome po kursie jaki mialy w polsce nie mowily dobrze wrecz nie potrafily sie dogadac ....kurs wiadomo pomaga opanowac gramatyke i podstawy mowy ale reszta to konwersacja konwersacja i jeszcze raz konwersacja w tym jezyku trzeba sie obyc, przebywajac z nimi na codzien po okolo 6mie. bedziesz juz rozumiala i mowila jako tako ....ja pomagalam im w jezyku ale bylam tez ich tzw bratnia dusza bo wiadome obcy kraj pomagalam im zalatwiac wszystko.
one jak wiem bo ciagle utrzymuje z nimi kontakt nie sa zadowolone od samego poczatku nie jest to to co im bylo obiecywane, od samego poczatku byly problemy niedomowienia, itp. ale tak zachowala sie ta firma " Cardine" ze sieny nie jest powiedziane ze wszystkie sa takie, to byla ich pierwsze takie przedsiewziecie wiec moze sami nie wiedzieli jak sie to wszystko zalatwie.
ja obecnie z nimi juz nie pracuje bo urodzilm syna ale mam z nimi kontakt ...wiem ze jedna zrezygnowala i postanowil na wlasna reke poszukac pracy i udalo jej sie pracuje obecnie przy starszej pani ale juz od nowego roku idzie do szpitala prywatnego..
nie wiem co mam pisac bo tego jest tak duzo moze lepiej jak byscie mi zadawaly pytanie ..
wiem ze wstrzymywali sie z wydaniem im pozwolen na wykonywanie zawodu na terenie wloch a im mowili ze to wina ministerstwa, ze sa opoznienie a to byla nieprawda bo ta polka ktora zrezygnowala sama wybrala sie do ministerstwa nie mowiac nikomu tylko ja z nia bylam i pozwolenie bylo juz gotowe od kilku miesiecy..
nie placili im tyle co bylo ustalone bo nie byly 100% wydajne, chodzilo o jezyk potem o prawo wykonywania zawodu.. zaproponowano im kontrakt tzw. oss typu salowa za 600€(to byl dom starcow) ale nia placily mieszkania ...aha mieszkanie to znowu oddzielna sprawa ... nie chce was zrazic bo jak mowie tu z prowincji sieny gdzie mieszkam bylo tak ale w innych regionach agencjach moze byc zupelnie inaczej...wiec jak cos moge jeszcze napisac to dajcie znac co chcecie wiedziec ..
pozdrawiam kasia
jak chcesz i masz czas to moje [gg]
Moja grupa,po półrocznym kursie włoskiego w Polsce ma jechać na 2 miesięczny intensywny kurs języka prawdopodobnie do Sieny.Miło będzie mieć znajomych(piszesz,że jesteś z tego terenu)z którymi będzie można spotkać się w wolnej chwili na kawie czy pogaduszkach,jeśli będziesz chciała.
pewnie , ja mieszkam dokladnie w torrita di siena
gadu gadu nie uzywam tylko skype katarzyna makula papa
Calista 7200-to skyp mojej córki,którego też używam.Ja sama nie umiem się łączyć ale jak przyjdzie to powiem żeby mi pokazała.Dziś już nie będę ci przeszkadzać(bo będzie po 21)ale jutro po 17 będę w domu i jeśli chcesz to możemy się połączyć.Albo pisać na skypie albo pogadać bo już kupiłam mikrofon.
Chodzi mi o krotka wypowiedz o swoich doswiadczeniach dla gazety,ktora zostanie wpleciona do artykulu poswieconego pracy pielegniarki za granica. Jesli to Pani pomoze to przygotuje kilka krotkich pytan.Jesli zgadza sie Pani to prosze o odpowiedz na mejla - [email] gory dziekuje.Pozdrawiam
A co to za dazeta i kiedy ew.taki artykuł by się ukazał.Chętnie go przeczytam bo szykuję się do wyjazdu."Polsat"miał nakręcić reportaż o pielęgniarkach we Włoszech m.in.w Bolzano gdzie jest piękny szpital i gdzie pracuje b.dużo polskich pielęgniarek,na TV czekał i polski i włoski personel,miejscowe władze,w tym przedsięwzięciu pomagało mu biuro"Labor"z Bolzano. Niestety,ekipa "Polsatu"nie dojechała do Włoch.Rzekomo okradziono ich w Hiszpanii i już nie pojechali dalej.A my potrzebujemy takich reportaży,artykułów
DO UCCI!!!! Pisałam już na tym forum z prośbą o udzielenie krórtkiej wypowiedzi dla gazety poświęconej pracy za granica (artykul o pielegniarkach). Byłabym wdzięczna za jakieś info. Mój mejl [email] Jeśli miałaby Pani ochotę mi pomóc to proszę o wiadomość lub podanie mejla do Pani. Pozdrawiam
Ja pracuje od przeszlo 5 lat jako dyplomowany pielegniarz w Szwajcarii. Pracowalem tez 2 lata w RFN. Jesli ktos potrzebuje jakis informacji odnosnie tych krajow chetnie odpowiem.
Pisz bracie.Na jakims temacie ktos zadawał pytania jak wyjechac i pracować w Szwajcarii,chyba chodziło m.in.o pielęgniarki(np.w kantonie włoskojezycznym). Napewno będziemy ci wdzięczni za wszystkie wiadomości:jak znalazłes prace,jak nostryfikowałes dyplom,jakich mozna sie spodziewac zarobków i czy kosztowne jest utrzymanie itd.
Zapraszam Was na strone: www.pielegniarki.info.pl, na forum do dzialu Szwajcaria.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia