SARDEGNIA

Temat przeniesiony do archwium.
CZESC CHCIALAM ZAPYTAC JAK JEST NA SARDYGNI W ZIME?
BYL KTOS?
A MOZE KTOS SLYSZAL JAK TAM JEST?
WYBIERAM SIE TAM NA SYLWESTRA I CHCIALAM WIEDZIEC.
A MOZE JEST KTOS KTO TEZ NOWY ROK SPEDZI W TYM MIEJSCU?
BYLOBY MILO SPOTKAC SIE:)
POZDRAWIAM
witam,

SARDEGNA jest bardzo popularna w lecie, kiedy jest goraco. Podobno jest tam przepieknie, czysta woda ladna plaza itd.
W zimie chyba nie ma tam duzo ludzi... ale pewnie i tak jest bardzo ladnie.
Sluchaj, a gdzie dokladnie sie wybierasz?? Bo nigdy nie myslalem o sylwestru in Sardegna i sie zastanawiam...
jade tam pierwszy raz. a Sardegnia dzieli sie na jakies regiony, ze pytasz gdzie sie wybieram?!
nie, Sardegna (bez i... :-)) jest Regionem:-)
Tylko jest tam wiele miast... i ogolnie turystyka jest nad morzem... bo "w srodku" wyspy nic nie ma...
ja nawet nie mam pojecia!widzisz nawet niewiem jak sie pisze poprawnie:):):):)
wiem tylko ze bedziemy musieli sie tam dosatc statkiem.
podobno woele slaw tam jets.
bedzie chyba niezle zimno jak to wyspa.brrrrrrrrrrrr
ja nawet nie mam pojecia!widzisz nawet niewiem jak sie pisze poprawnie:):):):)
wiem tylko ze bedziemy musieli sie tam dosatc statkiem.
podobno woele slaw tam jets.
bedzie chyba niezle zimno jak to wyspa.brrrrrrrrrrrr
statkiem albo samolotem:-)
duzo slaw, tak... czesto widuje sie slawy w niektorych lokalach... :-)

sluchaj a ty jestes juz we wloszech??
nie.dopiero jade a czemu?
tak, pytam z ciekawosci

jak sama powiedzialas, milo byloby sie spotkac:-)
nojasne ze byloby milo.szczegolnie jak dookola beda prawie wszedzie wlosi.a ty gdzie sie wybierasz?
ja tu juz jestem...
mieszkam w padwie.
hmmm przejezdzalam kiedys chyba.to jest na poludniu tak?ja jezdze na polnocy-wschod.
a dlugo juz tam? ja mam nadzieje zamieszkac we Wloszech.
hmmm przejezdzalam kiedys chyba.to jest na poludniu tak?ja jezdze na polnocy-wschod.
a dlugo juz tam? ja mam nadzieje zamieszkac we Wloszech.
Izunia, Padwa jest na północy jakieś 50 km od Wenecji.
dokladnie tak:-)

izka sluchaj, podaj mi swojego maila bo mam do ciebie pytanie;-)
jak to nic nie ma w srodku wyspy ?! A pozostalosci pierwotnych kultur, a przepiekna natura, typowa tylko dla tej wyspy - to co, pies ?! To, ze wszyscy ignoruja "cala reszte" i zjezdzaja na Sardynie tylko dla pieknych plazy i morza, no i zeby sie pokazac, to nie znaczy, ze reszty nie ma. Jest, tylko trzeba umiec patrzec...
no tak, ale jak jedziesz na sylwestra to nie do pozostalosci pierwotnych kultur (ktorych nie ma tam za duzo... ) i nie do przepieknej natury. Chodzilo mi o to:-)

Wiadomo ze na srodku musi cos byc:-)
:))) "Wiadomo ze na srodku musi cos byc" - To co najmniej jak tekst z Seksmisji. Dobre !
do norwegian: moj [email]
Mala Izo - Ty to serio piszesz? Bo az nie dowierzam: "Sardegnia" oraz, ze jezdzisz na polnocny-wschod, nie zauwazajac, ze Padwa zawsze byla na polnocnym wschodzie, nie na poludniu...???
JAKA PADVA?JA JADE NA SARDEGNE!
norwegian 9 Gru 2006, 01:21
ja tu juz jestem...
mieszkam w padwie.

Mala izka:) 9 Gru 2006, 01:40
hmmm przejezdzalam kiedys chyba.to jest na poludniu tak?ja jezdze na polnocy-wschod. (...)

:-)
ZAPYTALAM GDZIE JEST PADVA?BO MYSLE ZE NA POLUDIU A POTEM DODALA ZE JA DO WLOCH JEZDZE NA POLNOCNY WSCHOD BO NIE UMIALAM MU DOKLADNIE WYTLUMACZYC. A NA SYLWESTRA TO JADE NA SARDEGNE.
NIEWIEM CO TU JEST NIEJASNE????
No... to, ze jezdzac na polnocny-wschod nie zdajac sobie sprawy, ze tam wlasnie jest Padwa...
Ale wazne, ze teraz juz wiesz.
KURDE POMYLIO MI SIE!:) JA JEZDZE NA POLUDNIOWY-WSCHOD A PADVA JEST NA POLNOCY.POMIESZALO MI SIE!PO PROSTU:)
allora,na sardyni jest pieknie a;e w latao,w zime to naprawde nie ma tam co robic!!ja juz mieszkam tam 2 lata.sylwestra naprawde nie oplaca sie tam wyprawiac.oni nie obchodza tak jak my w polsce.oni bawia sie w sylwestra jak my w normalna sobote,tylko ze dodaja fajerwerki.najlepiej jest odwiedzic sardynie w lato,naprawde jest zabawa na calego,cale dnie i cale noce......pozdro
ciao!!!


Sardynia jest cudowna! mialam okazje spedzic tam miesiac, tyle ze byly to wakacje, kiedy to wlasnie Sardynia jest najpiekniejsza.czy warto jechac na sylwestra wlasnie tam? ehmmm... nie wiem, pod warunkiem, ze masz tam znajomych, u ktorych spedzalabys tego sylwestra i gwarantowana zabawe pod tym wzgledem, ze jestes w zgranej grupie, ale jesli spelniony jest ten warunek, to wszedzie jest super: D gdzie dokladnie chcialabys jechac? ja bylam w Cagliari, Sassari, Olbi, Alghero, i Villa Simius. baci!
lena
ciao tutti! stamattina sono tornata in Polonia!
dzis wrocilam z Wloch. Sylwester na Sardegny to bylo cos!!!!!!
przede wszystkim zobaczylam sie z moim Amore!finalmente!!!
pewnie wiele sie tu eydarzylo wiec troche sobie poobserwuje wpisy.
pozdrawiam i buziaki:)
A gdzie mieszka Twój Amore jeśli mogę wiedzieć?
we wloszech:)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Życie, praca, nauka

 »

Pomoc językowa