Sardynia

Temat przeniesiony do archwium.
Witam, znalazlam to forum niedawno i jestem pod wrazeniem ogromu informacji, jakimi sie tutaj dzielicie.
Dostalam propozycje pracy na Sardynii, a tymczasem wloskie realia sa mi calkowicie obce. Troche sobie poczytalam forum i co nieco mi sie rozjasnilo, ale wciaz mam wiele pytan. Czy latwo jest znalezc w miare przyzwoite i niedrogie mieszkanie? Bo to w koncu rejon mocno turystyczny. Czy klimatyzacja jest tam luksusem, czy jest dostepna dla zwyklych smiertelnikow? Czy przezyje tam z zerowa znajomoscia jezyka? Czy mozna kupic jakies uzywane rzeczy na poczatek, typu gary, naczynia, rower? Czy trzeba miec samochod zeby poruszac sie po wyspie poza sezonem? Troche sie obawiam ze to moze byc dosc klaustrofobiczne doswiadczenie zima, gdy zostaje tylko garstka autochtonow.
Milo by bylo gdyby ktos kto tam mieszka/l na dluzej podzielil sie doswiadczeniami.
hej!
Bywalam troche w Olbi, wiem ze mieszkanie dwu pokojowe kosztuje tak okolo 500euro.Trudno jest znalezc cokolwiek a w sezonie to juz tragedia z mieszkaniem. W Olbi jest duzo polakow.Sa supermarkety,biuro podrozy,bary,restauracje,apteki i wiele wiele innych rzeczy gdzie pracuja polacy. Mam tam ciagle ta moja znajoma, wiec jesli chcesz cos wiedziec to moge pytac i jakos Ci pomoc. pozdrawiam
Zapomonialam dopisac ze prawie w kazdej pizzeri pracuja polacy i bardzo duzo wlochow w tym miescie troche mowi po polsku... Bylo dla mnie to ogromnym zaskoczeniem... Ale na szczescie milym poniewaz ja tez w zab nie znalam tego jezyka... I dalej z reszta nie znam dobrze... Moj facet mowi dobrze po polsku...pozdrawiam
Bardzo chciclabym wyjechac na Sardynie,zeby popracowac tam 2-3 lata. Jestem zafascynowana ta wyspa. Bardzo chcilabym sie nauczyc jezyka sardynskiego. Mam skonczone 2 kierunki studiow, teraz koncze studia podyplomowe, znam 4 jezyki w tym bardzo dobrze wloski... Nie wiem jak mam tam znalezc prace??? Przez internet troche sie boje. Moze przes ambasade czy lokalne wladze na Sardynii???
wrzuc wnasza wyszukiwqrke ,to ten prostokat z prawej slow:Sardynia sardowie i czytaj ,zwroc uwage na charakter Sardow/jako innej nacji niz Wlochow/..by nie byc pozniej rozczarowan i nie balagac o pomoc na forum w celu ucieczki z tamtad ,pokątnej zreszta..Co do wyspy to rzeczywiscie piekna,bez dwoch zdan ,tylko ze tam jest duzo wieksze bezrobocie niz na lądzie stalym.A prace to ostatnio Berlusconi/on ma tam wille/ znajduje mlodym cycatym i ponętnym dziewczetom,wyedukowanym..tak w granicach najlepiej 18 a 25 lat.. hehehe..I co ja zrobie ze wiekszosc wpisowz forum kojarze z tym co aktualnie pisze wloska prasa? heheh ...tak juz mam.Wybaczcie. Jesli ktos nie rozumie ukrytego dowcipu to szybciutko objasniam.. heheh.Lepiej sie posmiac niz plakac....potem.
Raczej na 2-3 sezony. O prace caloroczna jest tam barzo trudno.
Hm... Sardynia piękna ;-) Zwłaszcza latem, zimą niezbyt mi się podobało. W większości domów nie ma centralnego ogrzewania albo tylko ja miałam takiego pecha :-) Są kominki np. w kuchni a reszta brrrrrrr zimno.Z racji tego że to wyspa, panuje straszna wilgoć szczególnie zimą której nie da sie rozgrzać :-) Ja pracowałam kilka sezonów w lato w pizzerii ale raczej po drugiej stronie niż Olbia. Nie narzekam,zapierdziel był niezły, szczególnie w sierpniu ale po odebraniu wypłaty (wszystko legalnie) wiedziałam za co pracuje. Pracy szukałam sama, pojechałam nad morze i chodziłam od baru do baru, według mnie to najlepszy sposób bo i ty możesz zobaczyc pracodawcę i pracodawca ciebie.
Co do wynajmu to ja mialam zawsze zakwaterowanie i wyżywienie zagwarantowane w pracy ale z tego co sie orientuję to w sezonie zwłaszcza sierpien ceny wynjamu apartamentu są kosmiczne!!! nad morzem dochodzą do kilku tysęcy euro za cały dom.W zimie pewnie juz taniej,zależy jaki region, miasto czy miasteczko :-)
Kolejna kwestia ,samochód. Jak dla mnie, bez samochodu umarł w butach. W sezonie jeszcze krążą jakies autobusy ale z dniem 31.08 wszystko przestaje jezdzic,chodzi mi o dojazd do plaz itp. Nie wiem jak w większych miastach Olbii, Cagliari czy Sassari.Tam pewnie lepiej jest z transportem. Co do klimatyzacji to większość mieszkan, biur, restauracji itp ma jakies klimatyzacje. Jednak zastanawia mnie jedno??? Jaką ofertę pracy dostałaś bez znajomości języka??? Z tego co się orientuję to u Włochów cienko z językami, angielski czy hiszpanski jako tako ale polski??? ja bez znajomosci włoskiego bym się tam nawet nie wybierała?? bo jak sie zapytasz o prace??? no ale moze to tylko ja taka zacofana :-) Z chęcia i w tym roku bym skoczyła znów do pracy na sezonik, słońce, plaża i ciepłe morze, upierdliwi klienci :-) a nie etacik za biurkiem :-( ale niestety... Pozdrawiam i życzę udanej przygody
Witam!
W te wakacje chciałabym wraz z koleżanką wybrać się do Cagliari, mamy kilka pytań odnośnie pracy w tamtejszych rejonach. Zaczynając od : czy jest możliwe znalezienie pracy znając wyłącznie język angielski? Czy istnieją jakieś agencje pracy, z którymi można się kontaktować przed wyjazdem? Jakie są mniej więcej zarobki (np. kelnerek)? tzn. czy wystarcza na utrzymanie się i czy można przywieść coś jeszcze do Polski? :) Od kiedy do kiedy trwa sezon? Jak często praca jest wraz z zakwaterowaniem? Czy są jakieś portale, na których można ewentualnie znaleźć ofertę wynajmu lub dogadać się z polakami odnośnie mieszkania/pokoju.
Bardzo przepraszam za natłok pytań, ale są one dla nas niezbędne bo to już najwyższy czas na planowanie czegokolwiek, dziękuje z góry.
Pozdrawiam.
Sardynia płonie; turyści uciekają w popłochu.Kolejne pożary wybuchają na Sardynii. Płomienie zagroziły ośrodkowi turystycznemu w rejonie zatoki Solanas, 35 kilometrów od Cagliari.... http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Sardynia-plonie;-turysci-uciekaja-w-poplochu,wid,11301849,wiadomosc.html
Bardzo mnie to zmartwilo. Tym bardziej, ze wybieram sie wlasnie w tamte okolice. Te pozary to jednak coroczny problem tego regionu / i nie tylko tego /.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Życie, praca, nauka