jezeli mieszkasz we Wloszech to moze byc alergia bo w koncu roslinnosc tu jest inna. Moze tez byc, ze slonce rozgrzewa Ci zatoki i usuwasz nagromadzony katar. Jezeli wydzielina jest zolta tzn. ze jest zakazenie bakteryjne... W Polsce jest na to bardzo dobry lek ziolowy, niemiecki ale tu nie ma.
Sprobuj duzo pic (cieplych napojow) to rozpuszcza wydzieline. We Wloszech w aptece mozesz kupic spray do nosa z woda morska (troche ci pomoze) albo poprosic o jakis syrop wykrztusny np. homeopatyczny Stodal. Apteki we Wloszech tez udzielaja porad wiec idz i powiedz co ci jest, na pewno cos ci doradza.
A MOZE BY TAK RZUCIC PALENIE ?!