Organizacja wesela polsko-włoskiego w Polsce:)

Temat przeniesiony do archwium.
Witajcie!!Zakładam nowy wątek dotyczący organizacji wesela polsko-włoskiego w Poslce!Ci którzy już to mają za sobą niech napiszą wszystko na ten temat,może i ja skorzystam z porad!Ja mogę jak narazie polecić zespół,który miałam okazję słyszeć w Kołobrzegu tego lata.Oczywiście dostałam wizytówke od tego chłopaka,który jest Włochem śpiewa znakomiecie i mieszka w Polsce!Zespół składa się z 3-osobowy i od 20-3 liczą sobie 2000zł jak myśliscie dobra cena?W skład zespołu wchodzi polska para kobeita i mężczyzna plus ten Włoch-który ma wspaniały głos!!!
Witaj! Ja mam za soba wesele w PL. Wskazowki? Hmm od czego by tu zaczac? To moze od slubu. Znalam ksiedza mowiacego po wlosku i msza byla dwujezyczna, tzn. 1. czytanie bylo po wlosku, a 2. po polsku, ewangelie ksiadz przeczytal w obu jezykach. Zrobilam dla grupy polskiej i wloskiej osobno "broszurke" z tekstami w odpowiednich jezykach, mysle, ze to bylo dobre posuniecie. Poza tym udalo sie i cala oprawa mszy byla "rodzinna" przyjaciel mojego meza byl ministrantem, czytania czytane byly przez czlonkow rodziny, psalm spiewala moja przyjaciolka, a obraczki podala bratanica meza, acha a organista byl moj kolega :)
Co do wesela to podstawa to dobra obsluga restauracji i zespol. U nas zespol zawiodl, bo go zalatwialam przez internet :( Niby byla tlumaczka na wloski, ale sie nie sprawdzila. Moja rada: posluchaj na zywo kilku zespolow i wodzirejow, nie zaluj kasy i wybierz najlepszych. Dobrze jesli beda miec tlumacza, to o jednen problem mniej (no i modl sie, zeby stanal na wysokosci zadania).
"Moi" Wlosi pochodzili z poludnia, czyli nietanczacy na weselach. Rzeczywiscie, bylo trudno zaciagnac ich do tanca, choc wiedzieli, ze program to przewiduje. Ale znalazlo sie rozwiazanie, okazalo sie, ze dobrze sie bawia, jesli tancza wszyscy w "koleczku".
Acha, dobrze jest tez wypytac zespol o wszystkie konkursy jakie chca zrobic. Ja mniej wiecej oznajmilam, ze nie chce jakisch peszacych robic i niby nie bylo, ale za to zostalam poczestowana jakims dekalogiem panny mlodej, ktory byl po prostu zenujacy :(. Ale co tam i tak wszystkim sie wesele podobalo :) Duzym plusem na pewno bylo to, ze zorganizowalismy je w palacyku z ogrodem, w ktorym to (palacu, nie ogrodzie) nocowali goscie.
No dobra, to tyle, jak mi cos przyjdzie do glowy, to jeszcze napisze. Pa!
Moi tez byli z poludnia i co sie okazalo, tak tancowali, ze Polacy nie mogli wyjsc z podziwu:).
U mnie troche bylo wpadek na weselu oraz podczas slubu, bo ksiadz dwujezyczny nie dojechal i msza odbyla sie tylko po polsku. Mialo byc czytanie po wlosku, ale swiadkowa zapomniala kartki z czytaniem..jednak to nie popsulo atmosfery, nawet msza po polskuw szystkim sie podobalo a rodzice ci wloscy wzruszali sie co chwila.
Przysiega byla po polsku bez tlumacza..maz znakomicie sobie poradzil.
Co do zespolu do mam swietny z Lidzbarka Warm. na mazurach 8gdyby ktos byl zainteresowany)..niby nie gral po wlosku, a nauczyl sie cudnie wloskich piosenek i na nasze zyczenie przygotowali piosenke dla rodzicow po wlosku..wszyscy byli zachwyceni. Zabawy byly oryginalne, nie drazniace, nie spierwali co chwila "gorzka wodka" i tym sobei zjednali serca wsyzsyckich gosci, bo wszyscy sie swietnie bawili, ale nie bylo nic na sile.
Wesele mielismy w sali z ogrodami, wiec goscie sobie czesto wychodzili i spacerowali (byloc ieplutko)...ci wloscy to uwielbiaja.
A akcentow wloskich to przygotowalismy menu w dwoch jezykach (dla chetnych moge wyslac projekt i zjecia: [email] okazalo sie bardzo przydatne, bylo kilka potraw wloskich, poza tym tradycyjne confetti doczepione do..wodki poslkiej:).
Reszta sama sie zorganizowala:)
My tez mielismy obowiazkowo confetti, bez tego ani rusz jak mi wytlumaczyl moj maz. Ciekawa jestem, ilu bylo u Was gosci z Wloch. U nas z gigantycznej rodziny bylo tylko 12 (w tym przyjaciele), bo dla reszty Wlochow mielismy zorganizowac przyjecie w Italii, co nie bylo dobrym pomyslem, bo jak to uslyszeli, to im sie nie chcialo na 3 dni jechac do Pl, albo wydawac kasy na bilet (nie wiem). W kazdym badz razie z Wloch przybyla garstka, a tu po powrocie jakos tak wyszlo i nic nie zorganizowalismy.
marticia moglabys podac namiary bn aten zespol z lidzbarka. ja tez jastem z mazur:)
Czesc, jesli chcesz to podam ci kilka nr. do roznych zespolow:

Zespol "Meteor" - 4 os.- 1600zl+250zl za dojazd
Andrzej Matusiewicz
Lidzbark Warminski
tel. 89-7674695 lub 7672688
kom. [tel]

albo (nie jestem pewna czy to ten sam zespol)

Arkadjusz Straszynski
L.W.
tel. 89-7675619

U mnie byl zespol z Gorowa Ilaweckiego bo ci z Lidzbarka byli zajeci (rezerwowalam 7 m-cy wczesniej!) i bylo calkiem ok.

Bogdan Golebiewski- 4 os.-1200zl+50zl za dojazd
Gorowo Ilaweckie
tel. 89-7611735
kom. 6[tel]
lub

Zespol mlodsz "Elster"
pan Jacek
Mlynary
tel. 55-2486906
kom. 6[tel]

Dodam, ze nr tel i ceny obowiazywaly 3 lata temu... wiec moze sie cos zmienilo no i nie wiem czy marticia miala na mysli ten sam zespol. Mam nadzieje, ze przyda ci sie moja pomoc. Pozdrawiam i udanego wesela ;-)

PS: u mnie bylo ok. 30 wlochow poludniowcow i bawili sie lepiej od polakow (bez alkoholu... chociaz byl)... do tego zapewnilam im kilka innych atrakcji (poza weselem)typu: wycieczka po Gdansku z przewodnikiem... wielkie grilowanie w przepieknym wynajetym agriturismo... do tej pory mile wspominaja nasze wesele.
SweetKate84, nie rob tego:))
Malzenstwo jest dla obu stron niekorzystne, mimo ze sugeruje ogrom rozkoszy:))
Zartuje oczywiscie.
Gratuluje Ci, choc sama bym tego nie zrobila.))
Pozdrawiam
Kasiu przepraszam ze wtracam sie do watku ale gdzies mi zaginol twuj numer gg. W niedziele wracam do italii. odezwij sie to jest moj nowy numer [gg] Alicja22.
Zespol nazywa sie Zarys, ale dokladne namiary podam jutro, bo zwyczajnie zostawilam je w domu. Sa to dwa malzenstwa, jedno z nich pochodzi z Lidzbarka Warm., a drugie z Olsztyna.
Moim zdaniem sa niesamowici. Po pierwsze zorganizowali mi cala oprawe muzyczna, czyli siew w kosciele, przygrywanie w domu podczas blogoslawienstwa i wyjscia (gitara i akordeon) oraz oprawe muzyczna na sali. Przyjechali godzine wczesniej, aby obejrzec kosciol i spokojnie sie zorganizowac. Przyszli sie z nami przywitac:). Byli caly czas elegancko ubrani, zachowali pelna klase, a przy tym przecudnie spiewali i grali (naprawde pierwszy raz slyszalam tak sliczny spiew na weselu i w kosciele).
Pan Tadeusz przygrywal nam przy wyjsciu z domu, byl caly czas przy nas az do wejscia do samochodu.
Na weselu dostosowali sie do potrzeb gosci. Sytuacja byla specyficzna, bo bylo na sali bardzo goraco i ludzie po prostu z niej wychodzili. Kiedy wiec widzieli, ze nikt sie nie bawi, wychodzili na zewnatzr i przygrywali na tarasie zabawiajac gosci. Zabawiali rowniez przy stolach, ale nie narzucali sie. Nie bylo co chwila spiewow "gorzka wodka" bo nie chcielismy tego. Natomiast wymyslali zabawy bardzo fajne, oczepiny rowniez byly sympatyczne i dostosowane do gosci. jednym slowem byli bardzo elastyczni, nie tkneli alkoholu do konca wesela, zachowali elegancje i klase.
same superlatywy co? ale to zespol godny polecenia. Zapolacilismy za calosc 1600 zl.
Co do frekwencji gosci wloskich to rowneiz i u nas bylo ich tylko 15 wraz z przyjaciolmi..dojazd ode mnie do mojego miasta w Polsce jest po prsotu tragiczny i wiekszosc gosci po prostu tlukla sie autobusem.
Jak ktoś chce namiary na włosko-polski zespół chętnie dam:)Oni są z Kołobrzegu,ale jak najbardziej muzykują po całej Polsce no i liczą sobie za dojazd:)Jeżeli chodzi o mnie to mysle,że fajnie jest np.zrobić coś wyjątkowego w Polsce żeby pokazać Włochom nasze tradycje np.przywitanie na weselu pary młodej chlebem i solą:)
Ja mialam wszystkie polskie tradycje, wszystkim bardzo sie podobalo:). Tylko wejscie do kosciola bylo przemieszane, bo weszlismy w nastepujacej kolejnosci: dziewczynka z obraczkami, pan mlody ze swoja mama, ojciec pana mlodego z mama panny mlodej, swiadkowie, a na koncu panna mloda z tatem:). Wyszlo super!:)
Ja tam chce aby Pan młody już na mnie czekał przy ołtarzu :)
Witaj! Ja wlasnie jestem w trakcie przygotowan do wesela polsko-wloskiego i poszukuje ksiedza mowiacego w dwoch jezykach. Chcialabym sie dowiedziec z jakiej czesci Polski jest Twoj znajomy ksiadz, moze on by mi mogl udzielic slubu. Ja jestem z poludniowej Polski. Ciekawa jestem rowniez gdzie dokladnie znajduje sie obiekt w ktorym organizowalas swoje wesele. Szukam wlasnie czegos urokliwego z pieknym ogrodem i wraz z noclegami. Dziekuje za informacje.
Witaj! Czy moglabys mi podac namiary na zespol. Spiewaja utwory zarowno polskie jak i wloskie? Dzieki za info
Hejka!To podaj mi maila!Pozdrawiam!
Moj e-mail: [email] DZIEKI
Witajcie serdecznie, ja biore slub koscielny 29.12.07 w Koszalinie, droga SweetKate84 czy moglabys podac mi namiary na ten zespol z Kolobrzegu?
dzięki za mailika na pewno odpiszę:)
Witam,
uprzejmie proszę o podanie namiarów na zespół Zarys.
Po takich referencjach, chętnie się do nich zgłoszę.
Z góry dziękuję
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Ogłoszenia

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia