Czy znacie przypadek kobiety, która mając dziecko z Włochem, udało jej się wrócić do Polski i żyć tam?Jestem w nieformalnym zwiazku z Italiano, mamy rodzne dziecko, ale ja chcę wracac do Polski.Ojciec jest fajnym facetem, ale z różnych przyczyn chcę wracać do POlski.Nie wyobrazam sobie już życia tu, we Włoszech.Wiem, ze powinnam miec jego pozwolenie na pobyt dziecka w Polsce (w razie zamieszkania tam).Wiem też,że on mi go nie da.Na co sie powinnam przygotować?Moze ktoś mi poleci jakąś stronę prawniczą? Wiem, ze pewnie będzie walka o dziecko, tylko w jakim sądzie/polskim, włoskim?Jeżeli włoskim , to wiem, ze przegram.Prosze o jakiś odzew.