"Corriere della Sera" ustaliło, że Włochy przygotowują pomoc finansową dla Chin, które uznawane są za drugą potęgę gospodarczą świata. Największy włoski dziennik zastanawia się, co kryje się za hojnością Rzymu wobec Pekinu.
Zdaniem gazety, włoski rząd planuje przeznaczyć na pomoc dla azjatyckiego kraju około 250 milionów euro. Decyzja ta jest o tyle kontrowersyjna, że inne kraje europejskie - Niemcy, Francja, Wielka Brytania i Holandia - postanowiły przestać traktować Chiny jako kraj rozwijający się. Tymczasem Włosi uważają je wciąż za część Trzeciego Świata i wspierają finansowo.
Tegoroczne ćwierć miliarda euro przeznaczone jest na sfinansowanie inicjatyw związanych z ochroną środowiska, oświatą i konserwacją zabytków. Przedstawiciele włoskiego ministerstwa spraw zagranicznych uważają, że tego rodzaju pomoc może być dobrą wizytówką dla krajowego przemysłu, który w ten sposób planuje wypromować się na chińskim rynku.