Dziekuje Wam za wpisy, ale problem jest taki, ze ja nie błyskam jeszcze włoskim i dlatego chciałam dowiedziec sie od Polaków jak to wyglada. I wolałabym wiedziec wczesniej niz dopiero kiedy bede umawiała sie na wizyte. Poprostu interesuje mnie jak to jest z cenami, czy w ogóle dam rade płacic?
Wiem, ze w Polsce dzieciom na kase chorych przysługuje aparat. Płaci sie chyba jakies grosze, albo wcale. tylko nie wiem do którego roku zycia- moze 12 -tego, ale nie jestem pewna.
Niestety musze załatwiac tu, bo raz, ze w Pl nie mamy juz ubezpieczenia, a dwa to przeciez co miesiac sa wizyty.
Jak byłam ostatnio w Gemelli w Rzymie to przypadkiem trafiłam na oddział ortodoncji. Poza tym nie wiem , gdzie sa.
A u Ciebie jak to wygladało. Płaciłas za aparat, jesli tak to moge wiedziec ile?