jak wygląda sprawa zwrotu dokunentów przez adwokat

witam chciałem zapytać jak wygląda sprawa zwrotu dokumentów przez adwokata który mnie reprezentował a z którego usług zrezygnowałem chodzi mi o to że starałem sie o zwrot caparry niestety zawiodłem się na adwokacie postanowiłem zrezygnować z jego usług teraz adwokat nie chce mi wydać dwóch dokumentów dwa dni temu zadzwonił i powiedział że właściciele mieszkania żądają odemnie 5200e ale że mnie już nie reprezentuje to mi nie powie na jakiej podstawie a wszystkie dokumenty może przekazać tylko moiemu nowemu adwokatowi mam pytanie czy to jest zgodne z prawem czy nie
pozdrowionka

Chyba niezgodne:
http://www.studiolegalebelluardo.it/articolo.php?t=3

dzięki jest tam art.42 ale nie wszystko rozumię wygląda mi na to że ma rację adwokat i ja do ręki nie dostanę tych dokumentów

w tym paragrafie jest napisane" Restituzione di documenti.
L’avvocato è in ogni caso obbligato a restituire senza ritardo alla parte assistita la documentazione dalla stessa ricevuta per l’espletamento del mandato quando questa ne faccia richiesta.

I - L’avvocato può trattenere copia della documentazione, senza il consenso della parte assistita, solo quando ciò sia necessario ai fini della liquidazione del compenso e non oltre l’avvenuto pagamento.

Moze sobie zrobic kopie / bez zgody klienta /, jesli jest mu to potrezbne do uzsykania zaplaty.

Musi oddac. Zapytalam adwokata.

dzięki

a może znasz jakiegoś adwokata polskiego w okolicach Boloni,Ravenny,Rimini?

Nie znam, ale sprobuj w google`u. Na tym forum byly dane jakiegos polskiego adwokata, ale chyba z Rzymu. Tez mozesz sprawdzic.

Jeszcze jedno: warto w ogole dochodzic racji / w tym przypadku /? Mozesz wpasc w koszty, a nic nie wskorac.

tu coś bylo :http://www.wloski.ang.pl/polski_adwokat_we_wloszech_pomozcie_30597.html

dzięki być może nie warto dochodzić racji i z tym się pogodziłem ale nie zamierzam płacić 5200e bo mieszkanie zostawiłem wymalowane,wysprzatane w lepszym stanie niż zastałem ( na co mam dowód bo sobie porobiłem zdjęcia i mam paragon z ich wywołania a potem oddałem klucze adwokatowi) a to że nie mam kasy na adwokatów nie oznacza że można odemnie wyciągać kasę,ale nie ufam włoskim adwokatom bo już jednemu zapłaciłem a teraz nie chce mi oddać wszystkich dokumentów tłumaczył mi że może tylko innemu adwokatowi czyli muszę drugi raz zapłacić za dokumenty za które już raz płaciłem dlatego szukam polskiego i jeszcze sprawa języka nie rozumię nic z języka prawnego co oni wykorzystują,mój były adwokat na poczatek powiedział że sprawa jest prosta a potem że nie mam szans a właścicele mieszkania widząc jakiego mam adwokata postanowili to wykorzystać
basta każdy ma swoje problemy i nie chcę nikogo zanudzać moimi sprawami powiem tylko tyle że dowiedziałem się ostatnio że kaucja za mieszkanie powinna być wpłacona na konto a odsetki z tego konta idą potem na ewentualne roszczenia właścicieli i na to trzeba zwracać uwagę przy podpisywaniu kontraktu,nie jestem na 100% pewien dlatego nie mogę ręczyć ale warto się dowiadywać

jestem pewien że nie tylko ja mam takie problemy to zaczyna być sposób na dodatkowe pieniądze dla włochów i wydaje mi się że to się nasili ponieważ w kryzysie nie jeden zdecyduje się wrócić do kraju aj zaczynałem od zera i nie jest łatwo zostawić wszystko i wracać do tego jak się jest z rodziną

pozdrawiam i uważajcie!!!

Jasne, ze nie tylko Ty. Te problemy sa tu na forum czesto poruszane. O tej kwocie 5200 euro na razie wiesz tylko od adwokata, wiec moze nie nalezy sie przejmowac.