Agricoltura

Witam wszystkich.Zrobiono mi kontrakt na prace w agriculturze, powiedziano mi ze w pierwszym roku musze miec przepracowane 51 giornaty, ale w 2 roku pracy juz 151 giornat. Za wszystko place z wlasnej kieszeni, bo tylko pod takim warunkiem zgodzili sie zrobic mi dokumenty. Za przepracowane w zeszlym roku 51 giornaty, zaplacilam 612€. Dostalam tez "pagabusta"-nie wiem jak to sie pisze.W tym roku jeszcze nie dostalam zadnej pagabusta. Powiedzilei mi ze mam czekac. Chciala bym zeby ktos mi wyjasnil dokladnie o co w tym chodzi, czy przytadkiem nie robia mnie w konia. Bede wdzieczna za pomoc. Dzieki

Zrobiono Ci kontrakt czy pracowalas oprocz tego?

Bustapaga sie nazywa. Napisz dokladnie co i jak: nie chialabym wysnuwac podejrzen byc moze nieuzasadnionych.

tak zrobili mi kontrakt na prace "tempo determinato"do 31.12 2008, pozniej ne dali mi juz zadnych papierow.Tlumaczyli mi ze ten gosc u ktorego pracuje placi wszystko co pol roku i musze poczekac.

Ty masz te dniowki po to, zeby pozniej wystepowac o tzw. zasilek dla bezrobotnych?
Znalazlam cos takiego:
http://www.cgilfo.com/agricola.html
Wynika z tego, ze nie ma juz teraz trzech ilosci dniowek 52-101-151, a tylko jedna 52. To sie zmienilo juz 01.01.2008. Radzilabym Ci zwrocic sie do zwiazkow zawodowych / tzw. patronato /. Oni musza byc na biezaco. Te zasady w rolnictwie sa zupelnie inne i na forum nikt Ci chyba nie da informacji 100%.

Ja z tego co sie orjetuje to do disocupazione agricola trzeba miec min.70-72 dniowki przepracowane, tak bylo w ubieglum roku, ale termin skladania dokumentow mija z koncem marca czy kwietnia. W tym roku to juz chyba jest za pozno, najlepiej jak pojdziesz sama do nich( CISI) do biura i sie dowiesz dokladnie. Lin_lin ma racje, tutaj to raczej takiej porady nie znajdziesz.

dziekuje za pomoc.