ach gratisowa nania!!! wiedzialam ze cos tu jest na rzeczy! za baby sitter to musieliby jej dac z 1tys eu pensji, spanie i wyzywienie ..za dwojke dzieci to musielby wybecelowac 1300 eu co najmniej plus sapanie wwyzywienie bez laski i wstretow..ach widze ze to zakamuflowana au pair..raczej 'frajerka niania,niania frajer'..za nauke jezyka..a kto mialby niby tego jezyka ją nauczyc ??maluchy co by im 12 godzin dziennie poswiecala? Oczywiscie ze do dzieci/czy to polskich czy wloskich...nie jestem rasistka,bron Boze!/ potrzebna jest dobra i kulturalna dziewczyna,bez sznytow i tatuazy,nie karana,bez ciagotek do kleptomani,by nieuszczuplic stanu posiadania w bizuteri wloskiej pani domu ..oczywiscie ,oczywiscie.Jak najbardziej jestem za!baby sitter wItali bierza 1 godzine ok 10 eu..czyli pomnozmy to przez 12h dziennie daje wloskiej rodzinie oszczednosc ok 120 eu..odliczmy koszty wyzywienia i noclegu czyli jakies 20 eu czyli wloskiej rodzinie zostaje w domowym budzecie ok 100 eu dziennie zaoszczedzonej kaski../za przedszkole tez nie musza placic skoro 'niana frajer' z Polski przyjedzie/Na jak dluga chca ta niewolnice Isaure?..na miesiąc? to lekko 3 tysiaki sobie zaoszczedza na piekne wakacje heheh a to wloskie cwaniaki! :D