problem z wpisem do SSN i anagrafy

Temat przeniesiony do archwium.
Witajcie,

Ja i moja zona od niedawna pracujemy na uniwerku w Rzymie. Nie mamy jednak umowy o prace, ale otrzymujemy stypendium. Poniewaz nie placimy skladek zdrowotnych chcemy zapisac sie do SSN dobrowolne za oplata (l'iscrizione volontaria).

Jednak mamy problemy
1) W ASL powiedzieli nam, ze najpierw musimy zapisac sie do anagrafe. A z kolei w ufficio anagrafe chca od nas dowodu ubezpieczenia a dokladnie "tessera sanitaria". Czy mozecie mi poradzic jak to rozwiazac? Czy jedynym sposobem jest wykupienie prywatnej polisy?

2) W Ufficio Anagrafe nie chca nam uznac autocertyfikatow, twierdza, ze musimy miec przetlumaczone oficjalnie akty urodzenia nasze i dzieci oraz akt zawarcia malzenstwa. Czy dobrze rozumiem, ze my jako obywatele Unii Europejskiej mozemy sobie wystawic takie autocertyfikaty i oni maja obowiazek nam uznac?

Z gory dzieki za pomoc,
Janek
Cytat: jkosinski
1) W ASL powiedzieli nam, ze najpierw musimy zapisac sie do anagrafe. A z kolei w ufficio anagrafe chca od nas dowodu ubezpieczenia a dokladnie "tessera sanitaria". Czy mozecie mi poradzic jak to rozwiazac? Czy jedynym sposobem jest wykupienie prywatnej polisy?

Skoro planujecie przebywać tu przez dwa lata (a więc dłużej niż 90 dni), musicie się zameldować. ASL nie może Was zarejestrować w SSN bez zameldowania, bo nie przysługuje Wam nieodpłatna rejestracja (a to sprawdzają za pomocą dokumentów takich jak umowa o pracę czy rejestracja w biurze pracy, wtedy zameldowanie jako takie nie jest konieczne), więc jedynym sposobem, by wykazać, że jesteście tu legalnie, jest zameldowanie. Możliwe, że region Lazio ma takie właśnie procedury, wówczas bez meldunku niewiele zdziałacie. Osobiście uważam to za absurd, bo do zameldowania potrzebujecie polisy co najmniej rocznej - rejestracja w SSN mogłaby tę polisę zastąpić. Niestety nie ma jednoznacznych przepisów regulujących dobrowolną rejestrację obywateli UE (nie wszystkie regiony jej dokonują), więc w zasadzie każda ASL "wymyśla" własne. Mogę zapytać, do której ASL należycie terytorialnie?

Cytat: jkosinski
2) W Ufficio Anagrafe nie chca nam uznac autocertyfikatow, twierdza, ze musimy miec przetlumaczone oficjalnie akty urodzenia nasze i dzieci oraz akt zawarcia malzenstwa. Czy dobrze rozumiem, ze my jako obywatele Unii Europejskiej mozemy sobie wystawic takie autocertyfikaty i oni maja obowiazek nam uznac?

Wasze akty urodzenia NIE SĄ potrzebne, jeśli urząd meldunkowy ich wymaga, przekracza swoje uprawnienia. Co do aktów urodzenia dzieci, potrzebne są one do ich zameldowania jako Waszego potomstwa (na Waszym utrzymaniu) i przepisy jasno mówią, że trzeba przedstawić dokumenty poświadczające status krewnego (ustawa nr 30/2007 art 5 punkt b). Nie ma możliwości w tym wypadku skorzystania z autodichiarazione.
1) Należymy do ASL Roma B 4° Distretto Territoriale (X Municipio). Poszlismy tam jeszcze raz i powiedzielismy o tym problemie z anagrafa. Kazali nam przyjsc po poludniu. Wtedy byl juz inny pan, ktory pozwoli nam na wszystko. Zapisze nas bez atestato di soggiorno. W ASL tez potrzebuja akty urodzenia i matrymonialne, ale tu nam pan pozwolil przyniesc nieprzetlumaczone! Da nam karteczke, ktora powinna zadzialac w Municipio. Wszystko podsumowal mrugnieciem oka i kazal przychodzic wtedy kiedy on jest ;-)

2) Do anagrafy musimy się rzeczywiście wpisać tak czy inaczej. To sa te klopotliwe dokumenty, ktore od nas żądają (przepisane z kartki, ktora nam dali).
"Cert. di nascita tradotto in Italiano (solo non residenti) (*)
Cert. di matrimonio trad. in Italiano (solo non residenti) (*)
(*) Alla traduzione in italiano (effettuata da un traduttore ufficiale) deve essere allegata la fotocopia del certificato dalla stato essero, apostillato e convalidato dal consolato italiano all'estero o legalizzato in Prefettura italiana o asseverato in tribunale italiano"

Nie mowili nic, ze "Cert. di nascita" ma byc tylko dla dzieci. Co powinnismy zrobic? Wydrukowac ustawe nr 30/2007 i zapytac ich zeby pokazali nam gdzie jest napisane, ze trzeba miec Cert. di nascita dla nas doroslych tez?

Czemu żądają Cert. di matrimonio? Może to też wynika z tego pkt 5b (a dokladnie "un documento che attesti la qualita' di familiare (...)")?

I nadal nie mozemy zrozumiec czemu nie mozemy dostarczyc autocertificazione. Na tej stronie (http://www.comuni.it/autocertificazione/certificati/certificazioni.htm) sa wzory dla autocertificazione Stato di Famiglia oraz Nascita del Figlio. My to rozumiemy tak: Art9 pkt5b ustawy nr 30/2007 (o wpisie do anagrafy) mowi, ze trzeba dostarczyc zaswiadczenia o stanie rodziny i dzieci, a ustawa n. 445 z 28 dicembre 2000 (podstawa autocertyfikatow) mowi, ze mozna takie rzeczy "autozaswiadczać"... Naszym jedynym pomysłem na to że, te autocertyfikaty jednak nie działają, jest że autocertificazione Nascita del Figlio nie poświadcza "qualita di familiare a carico", bo jest w nim za mało informacji (jest tam tylko data urodzenia i imię/nazwisko jednego z rodziców).
Cytat: jkosinski
2) Do anagrafy musimy się rzeczywiście wpisać tak czy inaczej. To sa te klopotliwe dokumenty, ktore od nas żądają (przepisane z kartki, ktora nam dali).
"Cert. di nascita tradotto in Italiano (solo non residenti) (*)
Cert. di matrimonio trad. in Italiano (solo non residenti) (*)
(*) Alla traduzione in italiano (effettuata da un traduttore ufficiale) deve essere allegata la fotocopia del certificato dalla stato essero, apostillato e convalidato dal consolato italiano all'estero o legalizzato in Prefettura italiana o asseverato in tribunale italiano"

Nie mowili nic, ze "Cert. di nascita" ma byc tylko dla dzieci. Co powinnismy zrobic? Wydrukowac ustawe nr 30/2007 i zapytac ich zeby pokazali nam gdzie jest napisane, ze trzeba miec Cert. di nascita dla nas doroslych tez?

Akt urodzenia potzrebny jest tylko w przypadku dzieci, bo tylko w ten sposób możecie udowodnić, że jesteście ich rodzicami i że są one na ich utrzymaniu. Jeśli urząd meldunkowy X Municipio będzie żądał aktów urodzenia również od Was, proponuję pokazać im wyrok sądu w Neapolu odnoszący się do głośnej sprawy studentki z Francji, od której gmina Forio żądała aktu urodzenia, no i oczywiście ustawę 30/2007, która nie przewiduje konieczności przedstawiania aktu urodzenia.

Cytat: jkosinski
Czemu żądają Cert. di matrimonio? Może to też wynika z tego pkt 5b (a dokladnie "un documento che attesti la qualita' di familiare (...)")?

Żądanie aktu ślubu ma sens, jeśli żona byłaby na Twoim utrzymaniu - wtedy nie miałaby prawa do samodzielnego pobytu, więc przebywałaby we Włoszech jako "familiare a carico". Jeśli żona pracuje, nie widzę powodu, dla którego konieczne byłoby przedstawianie aktu ślubu. Jeśli X Municipio chce aktu ślubu do poświadczenia Twojego i żony stanu cywilnego, w zupełności wystarczy autocertificazione dello stato civile, którą mają obowiązek przyjąć.

Cytat: jkosinski
I nadal nie mozemy zrozumiec czemu nie mozemy dostarczyc autocertificazione. Na tej stronie (http://www.comuni.it/autocertificazione/certificati/certificazioni.htm) sa wzory dla autocertificazione Stato di Famiglia oraz Nascita del Figlio. (...) ; autocertificazione Nascita del Figlio nie poświadcza "qualita di familiare a carico", bo jest w nim za mało informacji (jest tam tylko data urodzenia i imię/nazwisko jednego z rodziców).

Autodichiarazione "nascita del figlio" służy do zgłoszenia w gminie narodzin dziecka, nie ma to nic wspólnego z aktem urodzenia.:)
Poniewaz nie placimy skladek zdrowotnych chcemy zapisac sie do SSN dobrowolne za oplata (l'iscrizione volontaria).......ale wPolsce placicie..i macie karte EKUZ..Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego , uprawnia mieszkańców wszystkich krajów Unii Europejskiej do podstawowej bezpłatnej opieki zdrowotnej w całej wspólnocie.
Sette, rzecz w tym, ze oni nie mieszkają na stałe w Polsce, a we Włoszech, przynajmniej na chwilę obecną. Karta EKUZ zapewnia opiekę zdrowotną jedynie w ograniczonym zakresie, który na pewno nie wystarcza osobom, których życie toczy się obecnie za granicą. Zresztą i tak muszą się zameldować, więc EKUZ do niczego im się w tym przypadku nie przyda.
Cytat: SettediNove
Poniewaz nie placimy skladek zdrowotnych chcemy zapisac sie do SSN dobrowolne za oplata (l'iscrizione volontaria).......ale wPolsce placicie..i macie karte EKUZ..Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego , uprawnia mieszkańców wszystkich krajów Unii Europejskiej do podstawowej bezpłatnej opieki zdrowotnej w całej wspólnocie.

Nie, nie placimy w Polsce i nie mozemy miec takiej karty. Rozwazalismy zapisanie sie do NFZ i wyrobienie tej karty, ale (chyba) lepiej zapisac sie do SSL.
Dziekujemy Deelaylah za pomoc. Najpierw zalatwimy SSL "u tego Pana" (musimy jeszcze zrobic codice fiscale dla dzieci).

Potem powalczymy w Municipio. Pewnie dopiero w styczniu, bo nawet jak nam sprzeda teraz ubezpieczenie zdrowotne, to i tak bedzie wazne tylko do konca 2010, a oni chca miec cos waznego min. rok...

Te akty urodzenia maja byc "po prostu" przetlumaczone o tlumacza przysieglego, tak? Tam jest o tym tlumaczeniu cos takiego "Alla traduzione in italiano (effettuata da un traduttore ufficiale) deve essere allegata la fotocopia del certificato dalla stato essero, apostillato e convalidato dal consolato italiano all'estero o legalizzato in Prefettura italiana o asseverato in tribunale italiano" czego nie rozumiemy - mamy jakos dodatkowo poswiadczac to tlumaczenie?
Cytat: jkosinski
Te akty urodzenia maja byc "po prostu" przetlumaczone o tlumacza przysieglego, tak? Tam jest o tym tlumaczeniu cos takiego "Alla traduzione in italiano (effettuata da un traduttore ufficiale) deve essere allegata la fotocopia del certificato dalla stato essero, apostillato e convalidato dal consolato italiano all'estero o legalizzato in Prefettura italiana o asseverato in tribunale italiano" czego nie rozumiemy - mamy jakos dodatkowo poswiadczac to tlumaczenie?

Tak, akty urodzenia "wyciągnięte" z polskiego USC musicie dać do przetłumaczenia przez tłumacza przysięgłego, a następnie konsulat musi przybić coś w rodzaju pieczątki (apostille), która to tłumaczenie poświadcza. Najlepiej załatwić wszystko przez konsulat, zanieść im akty, oni przetłumaczą i podstemplują.
OK, jeszcze raz wielkie dzieki. Chyba na razie wszystko wiemy, damy znac w przyszlym tygodniu jak sie sprawy potocza. A teraz weekend i czas na wycieczke :-)
Temat przeniesiony do archwium.

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia