witam chetnych:) aktualnie jestem we wloszech-civitanova marche dokladniej jako au pair. niestety 19 listopada musze wracac do domu bo moj tata musi isc do sanatorium na 2mies z kregoslupem i musze na szybko znalezc kogos na zastepstwo. mam nadizeje ze po tych 2 miesiacach wroce tutaj bo bardzo bym chciala:) nie jest to do konca pewne czy wroce ale prawdopodobnie tak, zalezy to wszystko od stanu zdrowia mojego taty po powrocie z sanatorium, potrzebna jest im moja pomoc bo w domu musi ktos sprzatac i karmic zweirzatka a moja mama pracuje bardzo ciezko i do wieczora.
co moge poweidziec o rodzinie? jest naprawde super, mila i bardzo sympatyczna:) 2 dzieciaczkow- 4 latka Emanuele i 8 lat Luca;) oby dwoje sa baaaaaaardzo kochani i sympatyczni:) przytulaja mnei i caluja czesto tak poprostu od siebie:) lubia bardzo sie bawic i sa bardzo aktywni, starszy chodzi do szkoly na godz 8.10-czasem ja go zaprowadzam-ok 10 min pieszo i czasem odbieram-zawse konczy o 13.00.mlodszy na 9 i go mama zawozi a odbiera raz ona raz ja i to jest ok 5 min pieszo. starszy chodzi rowniez na lekcje tenisa 1 raz w tyg ale to najczesniej jezdzimy razem autem. nie potrzeba prawo jazdy, rower mam do dyspozycji.
mieszkamy w apartamencie na 6 pietrze, nad samym morzem, mam do morza zaledwie 3 minutki, z naszego tarasu z apartamentu widac morze i promenade baaaaaaardzo dluga z palmami, widoki jak w Californi:) moge poslac zdjecia jak ktos chce;) mam duzo:)
meiszkamy w centrum takze wszystko jest blisko, rynek z mnostwem sklepow firmowych, parki, place zabaw, sklepy, kino, teatr, supermarkety, wszystko:) restauracje, bary i pizzerie znajduja sie przy promenadzie palmowej obok nas:)
mam swoj pokoj-lozko, tv ktore ojciec mi naprawi teraz, szafa duza no i okno z widokiem na rynek i na prawo jak popatrze na morze:) pieknie:))))))
matka pracuje w domu bo jest kosmetyczka i przyjmuje klientki w domu, zazwyc zaj tylko 2bo potem treba odebrac dzieci, przygotowac jedzenie ktore jemy o 13.30 najpozniej no i potem starszy sie uczy no i spedzamy czas razem, idziemy na miasto, na spacer, jedziemy gdzies, do rodziny, spotkac sie z przyjaciolmi itd. matka zawsze mnie pyta czy chce wyjsc sama czy chce isc z nimi takze mam wybor;) zazwczyraj chodze z nimi bo jes naprawde bardzo milo i sympatycznie z nimi:) robimy zawsze cos ciekawego. ojciec pracuje od rana do popoludnia, wraca na obiad i znowu do wieczora do pracy, aktualnie jest juz 2 tyg w Chinach na delegacji ale jutro wraca. ma swoj biznes. co do pracy to wstaje o 6.30 bo jeszcze cwicze hihi, na godz 7.15 sniadanko powinne byc przygotowane, jemy mleko z platkami, jakimis ciasteczkami albo kruchymi rrzeczami jak to przystalo na wlochy.potem jak dzieci ida do szkoly biore sie za porzadki w domciu:) posprzatanie w kuchni, poodkurzanie w salonie i pokojach innych a jest ich malo, starszy jest uczulony na kurz takze przetrzec kurz w jego pokoju trzeba, no i lazienka. wiadomo trzeba pomoc matce sprzatac bo ona pracuje a w domu musi byc czysto. ja zazwczyaj koncze ok 11 lub 12 i ptoem juz odpoczywam, potem pomoc zrobic obiadek i przyszykowac stol, i wiadomo stol przgotowac rowniez do kolacji ktora jemy ok 19.30. jak widzicie nie jest ciezko, mi sie tu bardzo podoba ale musze wrocic na ten okres dopkoki moj tatus nie wyzdrowieje, mam nadzieje ze wroce potem n 2 mies ale jak co to niech ktos bedzie przygotowany na dluzej. rodzina placi mi 80 euro noi wiadomo jak dzies idziemy na miasto to miplaca za lody albo posilek jakis . wrazie jakichkolwiek pytan piszcie tutaj na priwatnych wiadomosciach lub na gadu 5354671 lub na tel 5[tel]:) naprawde warto tu przyjechac:) pogoda obecni jet ladniutka i cieplo. ja w wdrugi weekend jak tu przyjechalam pojechalam na wycieczke do Rzymu bylo przepieknie, to jest ok 2,5 godz od nas. potrzebowalibysmy au pair na 18 listopada,dzien wczesniej, bo wiadomo ze chcialabm jej tez pokazac wszystko, pomoc i wytlumaczyc:) z dziecmi nie ma problemu, sa kochane i mile. ja osobiscie nie mowie po wlosku, ucze sie powolutku, rodzice mowia perfect po angielsku takze nie ma problemu, dzieci po wlosku dlatego lepiej bedzie jak znajdzie sie au pair ktora mowi po wlosku choc w polowie dobrze. czekam na odezw:) buziaczki i pozdrowionka z Italii:)))))))))))