Czesc, mam jeszcze jedno pytanie dotyczace ubezpieczenia zdrowotnego w przypadku gdy:
- od kilku miesiecy jestem zona obywatela wloch
- nie jestem nigdzie zatrudniona
- od kilku lat place ubezpieczenie zdrowotne w Polsce z ktorego nie chce rezygnowac (krus)
- swoje zycie planuje oczywiscie tutaj we Wloszech tak wiec bedzie mi potrzebny lekarz rodzinny ale z drugiej strony zalezy mi na tym zeby ubezpieczenie w Polsce mialo ciaglosc dlatego nie zamierzam z niego rezygnowac
- tutaj aktualnie mam partita iva z malym dochodem (x bizuteria hand made) i wyglada na to ze zostane "pania domu" czyli gospodynia domowa
- chcialabym byc "wciagnieta" do ubezpieczenia meza
- maz ma stala i pewna umowe o prace w administracji publicznej
Czy takie "wciagniecie mnie" na jego ubezpieczenie bedzie go cos kosztowalo? Tzn czy bedzie placil wyzsza stawke? Czy to bedzie dla niego bardzo skomplikowane? Czy cos wiecie na ten temat?
Jak wedlug Was byloby najlepiej sie ubezpieczyc w takim przypadku jak moj? Oczywiscie zeby jak najmniej mnie to kosztowalo, bo tutaj potrzebny jest mi tylko lekarz rodzinny a ewentualne "powazne sprawy" (jak ginekolog czy np zmiany w piersiach) zalatwiam i tak w Polsce bo: 1. jest taniej 2. bardziej ufam polskim lekarzom
Bardzo prosze o odpowiedzi jezeli ktos sie orientuje w temacie albo byl w podobnej sytuacji...