Witajcie
Zastanawiam się nad rocznym wyjazdem w ramach projektu ERASMUS (to mój ostatni dzwonek do skorzystania z takiej możliwości) do Rzymu, lub jeśli nie udałoby się tam zakwalifikować, do Wenecji.
Jak łatwo się domyślić ;), dysponuję ograniczonymi środkami finansowymi. Wsparcie ze strony uczelni wynosi około 400 E miesięcznie, a dodatkowo mogę od siebie dodać 900 zł,czyli w przeliczeniu ok. 230 E. Czyli musiałabym wyżyć miesięcznie za około 620 E.
Stwierdziłam, że zanim podejmę ostateczną decyzję i złożę papiery, muszę się poradzić bardziej doświadczonych w tym temacie :)
Czy uważacie, że za taką kwotę da się wynająć jakiś studencki pokój i w miarę normalnie przewegetować miesiąc w wiecznym mieście?
Od razu dodam, że wprawdzie planuję znaleźć dodatkowo tymczasową pracę, ale nie chcę się w żaden sposób opierać na tym źródle pieniędzy jako źródle utrzymania, bo już teraz wiem, że nie zawsze będzie to dla mnie praca możliwa do udźwignięcia ze studiami.
Będę wdzięczna za wszelkie uwagi i wypowiedzi, które naprawdę bardzo mi się przydadzą. :)
Pozdrawiam ciepło