ubezpieczenie zdrowotne - nietypowa sytuacja, potrzebuję znawcy tematu!

Temat przeniesiony do archwium.
Okazuje się, że są pierdoły nie do przejścia bez kombinowania. Jeśli ktoś mądry z Was zna odpowiedź - ale popartą własną praktyką a nie chałupniczymi wywodami (takich czytałam tysiące i mam ich serdecznie dość) to będę szczerze wdzięczna za pomoc!
Moja sytuacja jest następująca:
W Polsce pracowałam jako libero czyli w oparciu o samozatrudnienie (działalność gospodarcza). W chwili podjęcia decyzji o przyjeździe do Włoch zawiesiłam działalność. Aby nie zostać z ręką w nocniku zadbałam o dobrowolne ubezpieczenie zdrowotne w NFZ, które płacę co miesiąc. Zaświadczeniem, iż jestem ubezpieczona (jak się okazuje jedynym jakie mogę dostać od NFZ w mojej sytuacji) jest karta EKUZ.

I niby wszystko git, tylko mija 2 miesiąc i czas zająć się formalnościami. I tu zaczyna się zabawa. Aby uzyskać wpis do rejestru osób zameldowanych (konieczne dla osób planujących pobyt powyżej 3 m-cy) muszę:
a)mieć umowę o pracę - takowej jak dotąd nie mam
b)być studentem+mieć wystarczające środki finansowe na pobyt+potwierdzenie ubezpieczenia
c)mieć wystarczające środki+potw. ubezp.

Jak pod podpunkt (a) siłą rzeczy się nie podepnę, tak pod (b) może, zaczęłam uczęszczać na kurs włoskiego dla obcokrajowców w tutejszym liceum, a jeśli nie podepnę się pod (B) bo kurs to nie studia, to zawsze pod (c): posiadanie środków na własne utrzymanie mogę przedstawić - jednak z potwierdzeniem ubezpieczenia zdrow. zaczyna się jazda. Karta EKUZ nie jest dokumentem potwierdzającym moje ubezpieczenie zdrowotne honorowanym przez Urząd Miasta. Dokumentem jest prywatna polisa lub jeden z formularzy :E106, E120, E121, E33, E109, E37 jaki może wystawić mi NFZ-do którego odprowadzam kasę. W moim przypadku chodzi dokładnie o E106, którego jednak NFZ mi nie wystawi (taką odpowiedź dostałam on nich oficjalnie), ponieważ nie przewidziano opcji w rubryczce z formularzyku,że zgłaszający objęty jest dobrowolnym ubezp.zdrowotnym. Jest za to opcja z obowiązkowym ubezp.zdr. dla osób z aktywną działalnością- a więc nie dla mnie. I koło się zamyka. NFZ wyda mi tylko kartę EKUZ a włoski "Urząd Miasta" mi karty tej nie zaakceptuje.
No chyba że kurna minęłam się z prawdą i "Urząd Miasta" ma gdzieś moje ubezp.zdrowotne tylko chodzi mi o ubezp. wypadkowe i na życie - ale z drugiej strony nie dopatruję się logiki wymagania takowej polisy.

Kij - pomyślałam (nie wyrażając się dosłownie) - zacznę od drugiej strony. Zaprzestanę płacić NFZ (jakieś 90 euro miesięcznie). Ubezpieczę się we Włoszech, w ten sposób będę mogła pełniej korzystać z opieki medycznej (nie tylko w sytuacjach super awaryjnych). Rozpalona geniuszem tej myśli zaczęłam sprawdzać jakież to należy spełniać warunki aby mieć włoskie ubezpieczenie zdrowotne i w pełni móc korzystać z publicznej służby zdrowia. I tu ponownie scenariusz jest najkorzystniejszy w przypadku posiadania umowy o pracę. Wręcz odniosłam wrażenie, że pani z okienka z naciskiem podpowiadała, że może być to umowa minimalna (na 1-2 h tygodniowo), wówczas nie będzie problemu - jak gdybym miała sobie ją załatwić na lewo i dać im i sobie szansę na najprostszą formę rozwiązania.
Kolejną opcją jest zapłacenie sobie takiego ubezpieczenia na rok. Oczywiście z góry za całość. Tylko jaki jest sens płacić prawie 400euro jeśli za miesiąc mogę mieć pracę i koszty te pokryje pracodawca?!

Co zatem mam kurna zrobić? Nie chcę tu kupować prywatnej polisy o której pisaliście (ubezpiecza ona jedynie w razie wypadków). Jeśli zrezygnuję z pełnego ubezpieczenia w polskim NFZ to chcę tu płacić za coś przynajmniej równie dobrego w porównywalnej cenie i bez limitów.
Czy zatem do czasu znalezienia sobie "normalnej" pracy mam sobie wykombinować minimalny kontrakt na "badante"? Jeśli tak, to chytrze spytam czy orientuje się ktoś z zacnych to czytających jaki koszt ponosi osoba zatrudniająca opiekunkę? Chodzi mi o oczywiście o podatki i takie tam bojdy-śmojdy (nie o samą pensję dla badante).

Mam nadzieję, że ktoś mądry mi dopomoże!

p.s. choć w obliczu tego co dzieję się w Libii i potencjalnych konsekwencji przewrotu w tym kraju chce się brać nogi za pas i w podskokach wracać do Polski! Gdybym była tu z powodu pracy - od razu bym się pakowała, ba! wcale bym tu nie przyjeżdżała! Niemniej jednak zaczyna być nieciekawie...
urzekajacy jest twoj wpis, wrecz az sie pragnie wiecej. Co do zas strony merytorycznej, sugeruje faktycznie wykombinowac sobie kontrakt na minimalna stawke jako badante badz domestica, po to tylko, by wyrobic ksiazeczke (w koncu miesiac mozesz popracowac w takim charakterze). Koszt contrybotow to ok 350-400 (zalezy od ilosci godzin) co trzy miesiace. Podatkami bym sie nie przejmowala.
domi80 wez pod uwage jeszcze jedna rzecz: jesli zawiesilas dzialalnosc to dla polskich urzedow to tak jakbys ja prowadzila...w zwiazku z czym jesli bedziesz miala umowe o prace we Wloszech to pozniej bedziesz musiala sie z tego tez i w Polsce rozliczyc...oczywiscie nie ma podwojnego opodatkowania, ale odpowiednie rubryczki trzeba bedzie wypelnic w deklaracji..
A nie mozesz po prostu poslugiwac sie EKUZ i darowac sobie ten meldunek?? Kto to sprawdzi ile w tych Wloszech przebywasz?? Poza tym ten meldunek we Wloszech gryzie sie z zawieszona dzialalnoscia...
Ekuz tylko Ekuz ........................................ ZUS i Wydział Konsularny Ambasady RP w Rzymie

zapraszają na

DNI PORADNICTWA
w zakresie ubezpieczenia społecznego dla Polaków pracujących lub mieszkających we Włoszech

9 – 10 KWIETNIA 2011 roku

Specjaliści ZUS wyjaśnią:
- dlaczego ubezpieczenie społeczne jest ważne
- jak i gdzie można się ubezpieczyć
- co to jest koordynacja świadczeń
- co to jest delegowanie pracownika
- jakie świadczenia przysługują z tytułu ubezpieczenia społecznego
- co to jest Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ)

Specjaliści ZUS odpowiedzą również na pytania indywidualne.

Terminy i miejsce spotkań:
RZYM
9 kwietnia 2011 r. godz. 15:00
Szkoła Polska przy Ambasadzie RP
Vicolo Doria 6B
10 kwietnia 2011 r. godz. 14:00
Aula Akademii Alfonsjańskiej przy Kościele Matki Bożej Nieustającej Pomocy
via Merulana 31
Przewidywany czas trwania spotkań około 2-3 godziny.
Porady udzielane są bezpłatnie.
I tak Krol ZUS znow namieszal;P
No coz poradzic. Isc do konsulatu na konsultacje z ZUSowcami?:) Smiech na sali... "Dlaczego ubezpieczenie jest wazne??" - odpowiedzia na to pytanie jest rozwiniecie skrotu ZUS - Zaklad Utylizacji Skladek ;P
domi80 zostalo tylko jedno: powtarzaj sobie "bedzie dobrze, bedzie dobrze" ;P - sposob moze chalupniczy, ale napewno mniej stresogenny;)
Od 1 stycznia 2011 r. zmienią się zasady wydawania Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ), niezbędnej, m.in. w związku z wyjazdem turystycznym. Zmiany dotyczą przede wszystkim okresu ważności karty.
Ubezpieczeni w NFZ mają prawo do korzystania z opieki zdrowotnej w UE, Islandii, Liechtensteinie, Norwegii i Szwajcarii, na takich samych zasadach, jak obywatele tych państw. W większości przypadków wiąże się to jednak z koniecznością poniesienia części kosztów udzielonych świadczeń medycznych. Opłaty takie nie są zwracane przez Fundusz.
EKUZ wydawana jest teraz, w przypadku osób pracujących, na trzy miesiące. W niektórych przypadkach czas ten może zostać wydłużony.
Zgodnie z nowymi zasadami, osoby ubezpieczone: zatrudnione, prowadzące pozarolniczą i rolniczą działalność gospodarczą, pobierające rentę, studenci zgłoszeni do ubezpieczenia zdrowotnego przez uczelnię, członkowie rodzin (w przypadku członka rodziny w wieku powyżej 18 lat - po przedstawieniu dokumentu potwierdzającego prawo do świadczeń) będą mogły otrzymać kartę na sześć miesięcy.

Bezrobotni zarejestrowani w Urzędzie Pracy otrzymają kartę EKUZ ważną dwa miesiące. Z kolei emeryci mogą dostać EKUZ na 5 lat. Kartę ważną do 6 miesięcy będą mogły otrzymać kobiety w okresie ciąży lub porodu, posiadające obywatelstwo polskie i miejsce zamieszkania na terytorium Polski oraz dzieci i młodzież do 18 roku życia.

Okres ważności karty wydawanej będzie teraz liczony od dnia złożenia wniosku w Narodowym Funduszu Zdrowia

Kartę ważną do 90 dni dostaną osoby, które spełniają kryterium dochodowe do otrzymywania świadczeń z pomocy społecznej i otrzymały decyzję, np. wójta, burmistrza.

Okres ważności karty wydawanej będzie teraz liczony od dnia złożenia wniosku w Narodowym Funduszu Zdrowia, a nie jak do tej pory od momentu jej otrzymania. Wniosek o wydanie EKUZ będzie można złożyć i odebrać w dowolnym oddziale wojewódzkim NFZ. Będzie można go złożyć także za pośrednictwem poczty e-mail.

W sytuacji, gdy pomoc medyczna okaże się niezbędna podczas naszego pobytu za granicą, EKUZ potwierdza prawo do korzystania ze świadczeń w placówkach działających w ramach powszechnego systemu opieki zdrowotnej. Kartę należy możliwie najwcześniej okazać lekarzowi lub administracji szpitala. Często potrzebny może być również dowód tożsamości lub kopia karty.

Pacjent w pełni ponosi koszty transportu sanitarnego do Polski

W wielu zagranicznych miejscowościach wypoczynkowych lekarze przyjmują tylko prywatnie, w związku z tym nie honorują EKUZ. Za ich usługi trzeba zapłacić pełną cenę, której Fundusz nie zwróci.

Pacjent w pełni ponosi koszty transportu sanitarnego do Polski. Również ratownictwo górskie w wielu krajach, m.in. w Austrii, we Francji, w Czechach oraz na Słowacji, jest w pełni odpłatne. Należy także pamiętać, że leczenie skutków wypadków związanych z uprawianiem sportu, w tym narciarstwa, obciążone jest wyższymi opłatami, niż w innych przypadkach. W związku z tym zaleca się wykupienie ubezpieczenia dodatkowego obejmującego koszty, których w krajach UE nie pokrywa powszechne ubezpieczenie zdrowotne.

Jeśli, mimo posiadania EKUZ, ponieśliśmy opłaty za świadczenie, które w danym państwie są wykonywane w ramach powszechnego ubezpieczenia, możemy po powrocie do kraju ubiegać się o zwrot tych wydatków w oddziale NFZ. Ważne jest, aby w takich przypadkach zachować oryginały rachunków i dowodów zapłaty, gdyż są one niezbędne do uzyskania refundacji.

Źródło: PAP
Do doni80
We wloszech istnieje rodzaj ubezpieczenia, ktory przysluguje mieszkancom krajow czlonkowskich UE i nazywa sie E.N.I. Jesli jestes we Wloszech dluzej niz 6 miesiecy i nie masz zadnego innego ubezpieczenia, to w A.S.L -a mozna zlozyc wniosek o taki rodzaj ubezpieczenia. Trwa ono 6 miesiecy, (przy czym mozna je przedluzyc w razie potrzeby) . Ja mam to ubezpieczenie od miesiaca i nic nie placilam za otrzymanie tego dokumentu. Istnieja ambulatoria, w ktorych osoby z kodem ENI moga korzystac ze swiadczen zdrowotnych.
Dziękuję kochani za Wasze wpisy! Najbardziej dał mi do myślenia wpis KSALUS. Zupełnie zapomniałam o tym, iż tworząc sprytnie umowę o pracę po to tylko, żeby mieć ubezpieczenie i meldunek ładuję się w podatkowe komplikacje rozliczeniowe, ale i tak zawsze to robił mój księgowy bo przyznaję się bez bicia księgowość mnie przeraża i nigdy się nad nią nie pochylałam. W końcu nie musimy być mistrzami świata we wszystkim, a specjaliści są od tego by z ich usług korzystać a nie udawać, że się samemu zrobi coś równia dobrze. Sama zawsze to powtarzałam moim klientom :) Jednak będę się musiała dobrze zapoznać z tym tematem, dzięki wielkie za podpowiedź i zwrócenie mi uwagi na ten temat!
Odnośnie zawieszenia działalności w PL i meldunku w IT (czy zgłoszenia jedynie nowego adresu zamieszkania) w innym państwie wydaje mi się, że nie będzie problemu. W końcu w czasie zawieszenia działalności mam powinność wykonywania wszelkich działań zmierzających do ponownego jej otwarcia w tym wyszukiwania nowych kontaktów biznesowych, które mogę przecież penetrować tutaj. Ba! jeszcze koszty tworzyć (ale to inna bajka, której tutaj rozwijać nie będę). Tym więc bym się nie przejmowała, że zamieszkanie/zameldowanie w innym kraju może kolidować w moją zawieszoną działką w ojczyźnie.

Każda z dróg, którą wybiorę będzie wiązała się ze skutkami ubocznymi i odbije się czkawką (- choć skrycie mam nadzieję, że jedynie przaśnym czknięciem ;) Trzeba mi zatem wybrać priorytet!
Albo zgłosić zamieszkanie w Urzędzie Gminy - w końcu mieszkam w małym miasteczku, jeżdżę na polskich blachach i w końcu ktoś z braku laku się przyczepi, skontroluje i będzie problem.
Albo iść w zaparte, że tu nie mieszkam tylko przyjeżdżam i czekać aż wyklaruje się moja sytuacja z pracą. Problem w tym, że 2 tyg.temu zarejestrowałam się w Urzędzie Pracy aby zwiększyć swoje szanse na znalezienie zatrudnienia. Więc jeśli oni wymieniają się informacją z Urzędem Gminy to moja konspiracja może się ujawnić niczym ekshibicjonista w parku. No i zostaje jeszcze kwestia ubezpieczenia zdrowotnego w Polsce, które do taniusich nie należy!
Eh, chyba jednak pójdę do tutejszego księgowego o radę. Czas na zimną kalkulację kosztów.

p.s.
do justana - dziękuję Ci za podpowiedź, jestem jednak poniżej 6 m-cy jednak jeszcze raz dzięki za podpowiedź.
do sm0kus - tak jest, powtarzam, że będzie dobrze, tylko pawulonu na rozluźnienie mi brakuje.
do mua mua - niestety podatki to jedna z 2 pewnych rzeczy na świecie, na szczęście są ludzie, którzy potrafią je obliczyć :) co do umowy, jeśli okaże się że jest najkorzystniejszym ekonomicznie i najłatwiejszym biurokratycznie rozwiązaniem - chyba się zdecyduję. Nie złapałam jednak dokładnie tego co pisałaś o kosztach umowy zatrudnienia badante, jak będziesz mogła rozwinąć temat to proszę Cię o wpis.

pozrówka dla all!!!
witajcie moi mili! Ja znowu mam taką sytuację. Mieszkam we Włoszech od 4 miesięcy. Mam pracę na pełny etat. Niestety do dzisiaj nie mam umowy z właścicielką mieszkania, ponieważ jak do tej pory kontaktuje się z nią poprzez współlokatorkę. Co za tym idzie nie mam zameldowania. Co w takiej sytuacji proponujecie? Bo w sumie wychodzi na to że nie jestem wcale ubezpieczona mimo że pracując na etat płacone są składki. Czy da się wyrobić carta sanitaria bez meldunku?? Proszę podpowiedzcie coś, liczę na Was. Tylko nie odsyłajcie na inne strony. Pozdrawiam ciepło.
Cytat: calella
Niestety do dzisiaj nie mam umowy z właścicielką mieszkania, ponieważ jak do tej pory kontaktuje się z nią poprzez współlokatorkę. Co za tym idzie nie mam zameldowania. Co w takiej sytuacji proponujecie?

Brak umowy najmu nie oznacza, ze nie możesz się zameldować - jeśli mieszkasz na stale w jakimś miejscu (bez względu na obywatelstwo), masz obowiązek zgłosić to w urzędzie meldunkowym w ciągu 20 dni od zaistnienia tego faktu. Nieważne, czy mieszkanie jest Twoje, wynajmowane, czy tez jesteś w nim gościem - liczy się stan faktyczny, który musi być zarejestrowany w gminie. Niektóre urzędy wymagają "zgody" właściciela mieszkania na zameldowanie, ale jest to niezgodne z prawem, bo właściciel po prostu nie może zabronić zameldowania się osobie, która rzeczywiście mieszka w jego lokalu (wystarczy złożyć odwołanie od decyzji urzędu i nie ma możliwości, żeby zostało one odrzucone, po prostu takie są przepisy, bez względu na to, co urząd wymyśli). Dlatego proponuje udać się do urzędu meldunkowego i już.

Cytat: calella
Bo w sumie wychodzi na to że nie jestem wcale ubezpieczona mimo że pracując na etat płacone są składki. Czy da się wyrobić carta sanitaria bez meldunku??

Jeśli spełniasz warunki ustawy nr 30/2007 (a mając umowę o prace, spełniasz), masz prawo do rejestracji w SSN i teoretycznie (!) ASL powinna Cie zapisać bez względu na zameldowanie lub jego brak (patrz PUNKT D) okólnika Ministerstwa Zdrowia nr DG RUERI/II/ 12712 11.3.b z dnia 03.08.2007 r.), natomiast w praktyce wygląda to tak, ze najczęściej wymagane jest co najmniej potwierdzenie z gminy, ze złożyłaś wniosek o zameldowanie. Możesz spróbować wydrukować sobie powyższy okólnik, podkreślić parę pierwszych zdań punktu D i zobaczyć, czy ASL zapisze Cie bez zameldowania.
Jak zwykle nie zawodna!!! Bardzo dziękuję!!! Pozdrawiam serdecznie!!!
A może to głupie pytanie, ale czy meldunek i residenca to to samo. Bo tego drugiego na pewno nie mam i czy w takim wypadku dalej mogę starać się o carte sanitar.
tak..residenza to nasz polski meldunek
Temat przeniesiony do archwium.

Zostaw uwagę