do SettediNove: Miesięcznie mieszkanie kosztuje 1350 EUR plus opłaty, które z internetem średnio wychodzą 50 EUR na osobę, dlatego dla ułatwienia podałam określoną z góry kwotę, ale mogę się też rozliczać na podstawie rachunków. Nie wiem, gdzie we Włoszech mieszkasz (jeśli oczywiście mieszkasz we Włoszech), ale jak na czteropokojowe, ponad 120 metrowe mieszkanie w zabytkowej kamienicy w centrum Rzymu to jest raczej okazyjna cena. Ja też byłam zadowolona, że znalazłam taki świetny pokój w takiej cenie i lokalizacji - poruszam się głównie piechotą, a jak na Rzym to jest ewenement :)
Forum przeglądają też ludzie, którzy wyjeżdżają na miesięczne kursy językowe czy krótkie stypendia i o nich głównie myślałam, bo potrzebuję kogoś jedynie na miesiąc, potem wracam. 450 EUR (plus opłaty) to jest okazja jak na centrum, opłaca się zdecydowanie bardziej niż hostel czy B&B (min. 25 EUR na dzień).
do marshmallow: masz rację! :) problem z Tybrem jest jak ze swetrem (forma "swetr" :). Poprzez analogię do przypadków zależnych (Tybru, Tybrowi) rozpowszechniło się używanie tego słowa w tej niepoprawnej formie, na swoje usprawiedliwienie mam, że formy Tybr używali też m.in. Iwaszkiewicz czy Parnicki. Więcej tutaj:
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=8930