Jak sie zyje we Florencji ?

Temat przeniesiony do archwium.
Czy ktos moglby mi powiedziec cos o zyciu we Florencji ?,jakies praktyczne porady ? ,ciekawostki ? ,jacy sa ludzie ,mentalnosc ,jak z praca ? jest tu ktos ,kto mieszka we Florencji ? :-)
z prasy i opowiadan Wlochow wynika ze Florencja jest stosunkow tanim miastem do utrzymania sie,wlasnie tu ludzie sa w stanie dlozzyc najwiecej kasy do skarpety:D
Czy Florencja jest tania???nie wiem.Ja Florencje jak i wszystkie duze miasta polecam mlodym,ktorzy oprocz pracy chca sie zabawic.Proponuje nie wybierac malych miasteczek gdzie zycie codzienne jest monotonne.We Florencji zawsze cos sie dzieje ;)

P.S.We Florencji bylam 3 tygodnie temu i natknelam sie na kiermasz garmazeryjny,ze stoiska pochodzacego z Polski(dokladnie z Katowic-gdzie to jeden z obslugujacych nazwal Katowice miastem seksu i biznesu hihihihi...) zjadlam pyszna kielbase z rusztu ze smazonymi ziemniaczkami.mhmmm pychota!!!
Ja kocham Florencje ,bywalam tam bardzo czesto ,ale przez kilka czy kilkanascie dni ,wiec nie znam Florencji od strony "szarej codziennosci" ,miasto jest cudownie piekne jak dla mnie ,i tak sie zastanawiam nad przeprowadzka tam... :)
ach..podano nawet cyfre osoba z Florencji jest w stanie zaoszczedzic w skali roku ok 200 eu /ja czytam duzo prasy..:D / zas osoba z mego regionu oszczedza rocznie ok 4 eu.. chodzilo o koszyk wydatkow,ceny artykulow spozywczyw itp..vita quotidiana :D
Sette a Ty gdzie mieszkasz?
w Provincia Autonoma /Autonomicznej Prowincji ktora to jest fragmentem obszaru państwa, cieszącą się pewną niezależnością od władzy centralnej . Jak wiesz z lekcji geografi Włochy podzielone są na 20 regionów /5 z nich na prawach szczególnych - regiony autonomiczne/, 109 prowincji /z których 2 są autonomiczne..
Ja bardzo sobie chwalę.
Florencja jest przeraźliwie droga, ale jak się ma porządne kwalifikacje to można spokojnie wyciągnąć 2.000 Euro netto, a jak się ma około 30 lat i 6 lat doświadczenia zawodowego (tak jak ludzie u mnie w biurze) to już spokojnie można wyciągnąć nawet 3.000 Euro netto.

Wszystko zależy od umiejętności.
Jak ktoś potrafi robić specyfikacje do dużych projektów informatycznych to praca sama go znajduje.
Świetne zarobki są też w branży farmaceutycznej (choć oczywiście nie tak dobre jak w Szwajcarii).

Jak ktoś ma denne kwalifikacje i pracuje w administracji, payrollu czy jako fakturzysta to zarabia duuużo mniej, ale to nic dziwnego bo dużo mniej musi potrafić i te prace nie wymagają specjalnej inteligencji. W sumie obsługi SAP HR czy księgowanie faktur to można nawet nauczyć średnio rozgarniętą małpę i to pewnie w nie dłużej niż 3 tygodnie.
Sette di nove - abiti a Vaticano! :)
ja mieszkam od kilku lat we florencji jako miasto do zwiedzenia naprawde polecam ale co do mieszkania we florencji jestem sceptyczna. Moim zdaniem jest to jedno z droższych miast we Wloszech. Czynsze za mieszkanie też są drogie, a poza tym nie znam polakow we florencji zarabiających 3 tys euro miesiecznie, jak dla mnie to bujda. I oczywiscie jesli chodzi o ludzi wogole z calej Toscany to są to osoby ''zamkniete'' lubia przebywac we wlasnym gronie, także jesli chodzi o przyjaciol to nie łatwo sobie ich znależć w firenze, no chyba że z innych regionow bądz państw, bo np. Calabresów tam nie brakuje.
Polacy we Florencji gdzie jestescie? ;)
http://www.wloski.ang.pl/forum/zycie-praca-nauka/199403#post836044
nie znam polakow we florencji zarabiających 3 tys euro miesiecznie, jak dla mnie to bujda.

:)...dla mnie tez to bujda...3000€...-pamietajcie ,ze to co piszecie czytaja tez ludzie z Polski i potem wierza w takie banialuki....

jesli chodzi o przyjaciol to nie łatwo sobie ich znależć w firenze, no chyba że z innych regionow bądz państw, bo np. Calabresów tam nie brakuje.

to raczej tyczy wszystkich regionow...nie jest latwo zaprzyjaznic sie z Wlochem...byc moze ze wzgledu na roznice kulturowa...
Cytat: forumista_nuova
Jak ktoś ma denne kwalifikacje i pracuje w administracji, payrollu czy jako fakturzysta to zarabia duuużo mniej, ale to nic dziwnego bo dużo mniej musi potrafić i te prace nie wymagają specjalnej inteligencji. W sumie obsługi SAP HR czy księgowanie faktur to można nawet nauczyć średnio rozgarniętą małpę i to pewnie w nie dłużej niż 3 tygodnie.

I tu nalezaloby podkreslic, ze zwlaszcza w payrollu znajac Twoj, wrodzony lub nabyty, jednak bardzo rzucajacy sie w oczy, obiektywizm.

...nie wspominajac juz o umiejetnosci oceny sytuacji, nieco dalej wybiegajacej poza 'Twoj ogrodek'. Twoja 'krotkowzrocznosc' i waskie horyzonty chyba nigdy nie przestana mnie zadziwiac.
hmm...czego ty Marysiu 100 procentowa kobieta wymagasz od faceta???:D ahahahah
PO dwoch dniach we Florencji @I love Florence!:) Nie wiem co z zyciem bo nie zauwazylam tam wielkich biznesow ale do zwiedzenia to klasa!
Sette w Irlandii sie oszczedza po 10 tys rocznie, fakt Irlandia to nie Wlochy...;-(
@ mirable

Po 3 latach pracy w Norwegii to można mieszkanie w Warszawie kupić za gotówkę.

Wszędzie jest inaczej... ale w Polsce jest jeszcze gorzej niż we Włoszech.
Ja 2 lata temu w Warszawie zarabiałam na rękę 5.000 czyli marne 1.200 Euro.
Jak opłaciłam wynajem, raty za samochód, raty za laptopa, rachunki, jedzenie, odzież i wakacje to niewiele mi zostawało.

We Florencji mam 2 razy tyle.
I to prawda, że we Florencji nie ma żadnych wielkich biznesów, głównie średnie firmy.
Ale nasza średnia firma wygrała w przetargu już z niejedną multinazionale z Mediolanu.

W Irlandii na pewno jest lepiej, ale na Włochy nie ma co narzekać.
Jak ktoś ma porządne kwalifikacje, dobre CV i sensowne doświadczenie zawodowe to bez trudu znajdzie we Włoszech dobrze płatną i rozwojową pracę.
Włosi bardzo cenią specjalistów, jak Twoje umiejętności bedą im potrzebne to ściągną Cię do Włoch, nawet jak nie znasz włoskiego. Ja jak tu zaczynałam to znałam tylko angielski, włoskiego nie.

Włochy mają mnóstwo wad, ale mają też niezaprzeczalne zalety. To jest chyba kraj w którym najłatwiej na świecie poznać nowych przyjaciół i znajomych, zarówno wśród Włochów jak i wśród innych cudzoziemców.
Tutaj bardzo łatwo się zaaklimatyzować, zapuścić korzenie, zbudować nowy krąg przyjaciół.
:)...Leee forumista ze ci sie tak chce twoj czas tracic....dobrze platna i rozwojowa praca...to dlaczego wielu wloskch naukowcow wyjezdza za chlebem do innych jeszcze lepiej rozwinietych panstw? i te zarobki....mam nadzieje ze sie dzisiaj dobrze wyspalas,bylby to naprawde piekny sen...wiesz co moze raczej spedzaj wiecej czasu z twoimi przyjaciolmi,anizeli masz marnowac cenny czas przed computerem...milego dnia.Mia.
jestem we Florencji od niedawna i chcialabym bardzo poznac moich rodakow zycjacych w tym miescie.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Życie, praca, nauka