??? mozecie jeszcze to przetłumaczyc?;)

Temat przeniesiony do archwium.
Brak wkładu własnego

Wpis zamieszczony (lub przeniesiony) do grupy "Brak wkładu własnego" oznacza, że autor wpisu nie zadał sobie trudu samemu spróbować poradzić sobie z zadaniem lub prośba o tłumaczenie została przepuszczona przez Google Translator. Jeśli ktoś z użytkowników forum ma czas i ochotę może odpisać na taki wpis ale jeśli takiej odpowiedzi nie będzie - nie ma co się denerwować - po prostu nikomu nie chce się odrabiać zadań za kogoś ;-)

Dlatego zachęcamy do własnych prób - szansa na odpowiedź jest znacznie większa.

COM'è STUPENDO NON FARE UN CA..., GRATTARTI TUTTI I GIORNI I COG.....,MOMENTI CHE MAI DOVREBBERO TERMINARE...
nie zakladaj co chwile nowego postu..trzymaj sie jednego,zalozylas i djlesz bzdetne wiadomosci z wulgaryzmami do tlumaczenia od wloskiego idioty to sie trzymaj jedenago postu ..bo jak nie to namnozysz wpisow niczym szczury ktore z jednego osobnika w ciagu roku..rozmazaja sie do tysiaca osobnikow...
..dajesz..
..a tak w nawiasie.. to gdzie ty wyluskujesz tych napalonych zboczkow?.. i co?..myslisz, ze na forum publicznym ktos ten szajs bedzie bzykal..sorki tzn..tlumaczyl?
zajmujecie sie tu wiekszym gównem niz to co ja wpisuje,a TY głownie wywodzisz sie nad tematami wybitnie idiotycznymi :D..zdążyłam to juz zauważyć.. koniec, nie wchodze nigdy juz na to forum.a ty widac nie masz sie czym zajmowac jesli masz czas komentowac moje wpisy które wydaja ci sie(bo i moze faktycznie sa bzdetne-ja nie wiem, bo nie znam włoskiego) wiec gratuluje zajęcia ;D

nawet sie nie produkuj bo i tak nie przeczytam twojego wpisu
robie to tylko na przekor gajusi:]
Com'è stupendo non fare un ca..., grattarti tutti i giorni i cog.....,momenti che mai dovrebbero terminare...

Jak wspaniale jest nic nie robic...drapac sie codziennie po jajach...chwile, ktore nigdy nie powinny sie skonczyc...
grattarti to chyba nie jest drapać się tylko hmm...drapać ciebie
Podzielam zdanie gaio: wpisy są chamskie i ordynarne.
buhahahahahaaa
co to za przyjemnosc pisac z kims w jego jezyku..jesli sie nie zna ani jezyka ani tego kogos?..to ..kiedys sie kwalifikowalo do szpitala psychiatr.jako OMAM...He he he..i co to za przyjemnosc? ..dawac do publicznego tlumaczenia..skoro potem pol globu ziemskiego zatacza sie ze smiechu?..czegos tu nie rozumiem...a moze majtki jej sie zrobily mokre ..z podniecenia, ze PISZE z Wlochem,heheh...jak ktos nie mysli gorna czescia ciala ,to mysli dolna.Howgh!
tak, masz racje z grattarti, choc mysle, ze to literowka, jesli to byl sms.
Ellison, przeciez zadna z tych dziewczyn proszaca o tlumaczenia, nie prosi o ocene, wiec nie rozumiem skad te komentarze? Skad ta pewnosc, ze to sms od amore? Ja czesto sobie np zapisywalam to co uslyszalam w TV i pozniej sie pytalam co to znaczy jak sie uczylam wloskiego. I rozne to byly zdania, takie o drapaniu sie po jajach tez. Ale co was to obchodzi ja sie pytam?
ja nie oceniałam, czy to są smsy, czy nie. Użyłam słowa "wpis" w sensie "wpis tu, na forum", a do swojego zdania prawo mam i je wyraziłam. Ktokolwiek to napisał i w jakimkolwiek celu ktoś inny to tłumaczy, tekst jest chamski i ordynarny, co podtrzymuję.
jestem już na tym forum od jakiegoś czasu i podzielam zdanie gaio, po pierwsze też tego nie czaje co za sens pisać z kimś, kto używa języka, którego nie znam, a po drugie zakładanie co chwilę nowego tematu, bo właśnie przyszedł sms od napaleńca też nie rozumiem... no ale cóż.

Pozdrawiam.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Solo italiano