Prośba o przetłumaczenie poprawnym jęz. włoskim

Temat przeniesiony do archwium.
Brak wkładu własnego

Wpis zamieszczony (lub przeniesiony) do grupy "Brak wkładu własnego" oznacza, że autor wpisu nie zadał sobie trudu samemu spróbować poradzić sobie z zadaniem lub prośba o tłumaczenie została przepuszczona przez Google Translator. Jeśli ktoś z użytkowników forum ma czas i ochotę może odpisać na taki wpis ale jeśli takiej odpowiedzi nie będzie - nie ma co się denerwować - po prostu nikomu nie chce się odrabiać zadań za kogoś ;-)

Dlatego zachęcamy do własnych prób - szansa na odpowiedź jest znacznie większa.

1-30 z 57
poprzednia |
Bardzo zależy mi na poprawnym tłumaczeniu treści wiadomości, w języku włoskim. Wiadomość skierowana jest do nauczyciela akademickiego. Czy mogę prosić o pomoc... ???
A gdzie ta wiadomość?
Niestety nie mam teraz dostępu do tłumacza przysiegłego, jeśli mogę prosić o pomoc będę wdzięczny. To treść wiadomości:

"Szanowny Panie, proszę o przeczytanie mojej wiadomości do końca. Jestem obywatelem polskim i poszukuję mieszkanki Bolonii, która studiowała kierunek stosunki międzynarodowe, najprawdopodobniej na Uniwersytecie Bolońskim. Wiem, że Pan profesor w roku akademickim 2004/05 był osobą prowadzącą (Presidente del corso) ten kierunek. Proszę wybaczyć moją prośbę ale posiadam bardzo skąpe wiadomości o osobie, której szukam, dlatego korzystam z każdej możliwości Jej odnalezienia i stąd moja wiadomość do Pana. Poszukuję kobiety o imieniu Sara, urodzonej w 1981r, z pochodzenia Włoszki po ojcu i Polki po matce, niestety nie znam nazwiska, z charakterystycznych cech, kobieta była/jest wdową mimo młodego wieku, prowadzi prawdopodobnie firmę po ojcu, udziela się charytatywnie i jest fotomodelką. Z cech fizycznych, wzrost 175cm, brunetka, zielone oczy. Bardzo proszę o poważne potraktowanie mojej wiadomości, w przypadku gdyby Pan kogoś skojarzył, będę zobowiązany za każdą pomoc.
Z wyrazami szacunku... "
Prof..ty se jaja robisz?
:D
Nie no po przeczytaniu kilku dzisiejszych postów jestem rozbrojona, siedze w pracy i mam ochote sie bardzo głosno śmiać:))))
pewnie Befana butle grappy przyniosla Profesorkowi..i bedac pod wplywem..wyprodukowal...Prof.czlowieku zaden akademicki i nie akademicki ..ci nie odpisze na to..co najwyzej na Questure przesle..chcesz nam tu cos udowodnic ?..czy samemu sobie na sile cos udowadniasz ?..pozdrawiam serdecznie...
w pracy na fiolecie??? no, no, nooo nieładnie!!! ;D
atia..w Itali dzis laba.. he he.. i snieg pada...raczej pruszy...:D
a co robić:) za oknem zimno i szaro w pracy tez marudzą, a tu na fiolecie humor na całego:))) pozdrawiam
czekaj no zaraz doniose twojemu pracodawcy!!!
Gaio u mnie nie pada już chyba od lat 80-tych :p piękne słoneczko dzisiaj było.
Najwyraźniej nie ćwiczyłaś czytania ze zrozumieniem, więc powtórzę - nie zaśmiecaj moich wątków jeśli nie umiesz pomóc, Twoje żałosne komentarze mnie nie interesują.
Za trudne, czy nie miałeś zamiaru pomóc ??
Zasób mojego słownictwa w języku polskim nie jest aż tak duży abym mógł Ci to precyzyjnie przetłumaczyć. Zostawiłem to dla bardziej kompetentnej osoby
moimzdaniem gość albo sobie jaja robi, albo jest psychicznie chory, jeśli myśli, że ktoś by mu odpisał na takie bzdury. Tym bardziej profesor! to skandal w ogóle myśleć w ten sposób. NIGDY nikt Ci nie odpisze na coś takiego!
Martino ,jesteś psychiatrą lub psychologiem klinicznym?
he he he "nie zaśmiecaj moich wątków jeśli nie umiesz pomóc, Twoje żałosne
>komentarze mnie nie interesują"..my o tym wiemy ze cie nei iteresuja..i my to komentujemy RACZEJ dal siebie ..miedzy soba..po prostu bawimy sie wiesz taki relax..A forum jest ogolnodostepne..czy ten watek jest' taki twoj'?..no nie wiem pol swiata tu luka...i komentuja pomiedzy soba..ci co bardziej czuja sie blizej ciebie wpisuja sie i komentuja bardzo sympatycznie..nie jestesmy twoimi wrogami..traktujesz wszystko zbyt zasadniczo..wrzuc ma luz, bo ktos pomysli, ze zaciukasz te panne jak ja dorwiesz..az tyle zlosci jest w tobie i to widac coraz bardziej!...Kiedys cieplo o tobie myslalam ale teraz to juz robisz sie zalosny..z tym obnoszeniem sie..prawie jak ciota..a nie ja prawdziwy mezczyzna..Duzo tracisz w naszych oczach zwroc na to uwage..wzbudzasz juz litosc..przerwij to na milosc boska! A i sam panna jak w ostatecznosi kiedys tu spojrzy to sie przerazi zmanami zasachodzacymi w teej wirtualanej osobowsci..robisz sie coraz bardziej slepy i zaciety,kipisz checia zemsty?..na nas?..ze ci jej nie odszukalismy?....to ma 'posmak' psychopatyczny...buuuuuu
wyjatkowo zgadzam sie zMartino..od poczatku...bylo czuc i widac..zaburzenia...wyglada mi to na borderline..Martino..jak myslisz..dla tego gostka wszystko jest albo biale albo czarne../niczym nasz Kaczynski he he../..widac extreme.. widac zaburzenia nastroju..jest humorzasty..moja opinia to gosc z BPD. BPD cechuje: niestabilność emocjonalna (nadmierne emocje w jednych momentach i brak uczuć w innych; dłuższe utrzymywanie się wywołanych emocji); intensywność i niestabilność relacji z innymi ludźmi (częste przechodzenie pomiędzy ekstremami – idealizacji i dewaluacji, miłości i nienawiści); niestabilny i zaburzony obraz własnego "ja" (brak stabilnej wiedzy o tym kim się jest i co się chce, błędna samoocena); chroniczne uczucie pustki wewnętrznej i znudzenia; impulsywność i skłonność do ryzykownych zajęć; tendencja do działań samodestrukcyjnych; chaotyczne huśtawki nastroju zmieniające się w cyklach godzinnych/dniowych, zmierzające ku smutkowi, przygnębieniu, niepokojowi, złości; złość, agresja, skłonność do krytykowania, atakowania werbalnego i obwiniania innych; wyolbrzymione, paranoidalne podejrzenia; objawy dysocjacyjne Objawy dysocjacyjne:
"oderwanie się od rzeczywistości"
- mechanizm obronny psychiki
chroniący świadomość przed przykrymi
wspomnieniami i skojarzeniami; paniczny lęk przed porzuceniem przekładający się na strach przed bliskością. BPD ma status jednego z 10 zaburzeń osobowości. "Zaburzenie osobowości" nie oznacza, że ktoś "nie jest sobą"; zaburzeniem osobowości nazywa się głęboko zakorzenione wzorce zachowania, które powodują cierpienie oraz wpływają destruktywnie na relacje z innymi. BPD jest podobne do zespołu stresu pourazowego i depresji dwubiegunowej z częstymi huśtawki nastroju (rapid-cycling). BPD jest często specyficznym zespołem stresu pourazowego, w którym stres doświadczony był w dzieciństwie; dotyka ok. 2-3% populacji (
Nie hardak, ale studiowałem 2 lata w Polsce psychologię ogólną i rozwojową, psychiatrii nie studiowałem. Ale no sorka bardzo gość chce napisać do profesora! żeby ten mu podał namiary na jakąś tam klientkę - czy to jest normalne?? Czy jakikolwiek profesor, ba! jakikolwiek wykształcony człowiek odpisałby na coś takiego?? - pytanie retoryczne
tak, no faktycznie, warte podkreslenia jest tu slowo ' wyksztalcony'....zalosne.
gaio, dzięki:)).....byłam w szoku jaki agresor z tego kolseia, ale widze że mamy podobne zdanie na jego temat. pozdrowionka dla wszystkich normalnych :)
tzn kolesia...jakos mi sie poprzestawiało:)
Dziekuję za odpowiedź i za zainteresowanie, sądziłem, że ktoś się podejmie tłumaczenia zamiast komentować. Jeśli możesz spróbować bez znaczacej zmiany treści, to również będę wdzięczny za pomoc, nie jest to bardzo pilne, mam natomiast uczulenie na poprawną i gramatyczną pisownię i w tym sensie zależy mi na solidnym tłumaczeniu, spróbujesz.. ???
Te objawy to mozna zauwazyc u osobniczki gaio=stokrotka verde=gemma gioiello=gelato=gioie=gelsomino.

Do tego dochodzi mania przesladowcza, mechanizm obronny polegajacy na przypisywaniu swoich cech innym osobom i rozne inne psychozy, zmiany humoru, trolowanie wulgarnośc a potem oburzenie wobec innych osob uzywajacych wulgaryzmow i trolujacych. Mozna by tak dalej wymieniac ale to nie forum psychiatryczne wiec na tym koniec.
Powtórzę jeszcze raz, jeśli nie umiesz pomóc, daruj sobie komentarze. Dwa lata studiów na kierunku psychologia, pozwoliłoby Ci ocenić powagę mojego postu, a to najwyraźniej sprawia Ci kłopot. Ja sam często otrzymuję dość dziwne zapytania i prośbę o pomoc i nigdy nikogo z tego powodu nie potraktowałem jak chorego psychicznie, tylko jak człowieka z jego niedoskonałościami... Życzę większej tolerancji w ocenie innych, na podstawie kilku zdań.
Profes9, w moim profilu znajdziesz do mnie adres ;)
Ciekawa jestem czy u mnie na uczelnii w Perugii jakis profesor zapamietal mnie i moja piekna nieskazitelna slowianska urode:)))))
listertine juz raz admin ci wykasowal wpisy..zapomniilo ci sie?
Nie tylko moje wykasowal wtedy gaio hehe zapomniilo ci sie? A dlaczego uzywasz tylu nickow, co? Zakladasz jeden a potem zapominasz? Choroba Alzheimera musi byc przykra, nie?
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 57
poprzednia |

 »

Życie, praca, nauka