przerwa na caffe

Temat przeniesiony do archwium.
331-355 z 355
| następna
jesli tak to przepraszam, moglam zaznaczyc: dla osob o silnych nerwach. ja tez sie niezle przestraszylam, ale teraz sie z tego smieje
caspitarina
bocconcino ja nie mam zamiaru cie pobic:-) fakt, potem to sie czlowiek smieje, najgorze sa pierwsze 3 minuty po...;-)
kasik, jeszcze jeden link:
http://www.studentvillage.it/Mi_vari.htm
ok, wiec wysylam ci wlasnie cos dla duszy artystycznej:-)
dlaczego balam sie otworzyc zalacznik?boh
tym razem nie masz sie co bac
tym razem narobilas mi smaka na cappuccino
postanowilam Wam wyslac tez cos do ..usmiechu, i wszystko sie zablokowalo, wiec wyslalam z mojej poczty oficjalnej....jedna z piekniejszych reklam jakie widzialam;-)
pora na kawe!!co wy na to?
dziewczyny mcera dala znac o sobie...tzn napisal do mnie jej Faust w imieniu Moniki.wszystko u niej ok.przesyla nam serdeczne pozdrowienia....
Daga mysle ze jeszcze troche i spotkanie dojdzie do skutku....
pa
No to super Kasiu,
Wiem ze pewnie przeczytasz to jutro bo...na przerwe na kawe juz za pozno....a ja niestety moge nadawac tylko wieczorem ...nalapalam tyle trojanow w pracy ze juz nie surfuje w siecic ale mam net w domu wiec luzik...po godzinach :-))))
Pozdrawiam
hola hola...kolezanko!!1
Daga a ja wlasnie przy kawie!!!dzis wieczor ksiazkowy!!ale zawsze kusi by zerknac na forum
Kasik, przenioslam sie tutaj, zeby nie blokowac ruchu:-) ...a ty te wszystkie hasla z chemii i biologi to znasz na pamiec???:-) jeszu, jakie trudnosci:-)
Eccomi,Dee...w kwestii Twojej "niepozornej" postury wypatrzylam kiedys, jak sama o tym napisalas:-) pewnie troche z racji kontrastu wpadlo mi to w oko, bo ja raczej przeciwnie....bardzo "pozorna" jestem 1.78:-)
Trish, ja niby taka niepozorna, a tu wsrod wloskich kurdupli uchodze za olbrzyma...;)
Co do slownika, to moze utworzyloby sie taki watek, w ktorym mozna by zglaszac watpliwosci co do hasel tam sie znajdujacych, co? Ja tez nie jestem ani wszechwiedzaca, ani nieomylna, ale czasem jedno oko wychwyci cos, co inne przeoczylo, prawda?
A jakie ty dzialy masz w ogole pod swoja opieka, bejbi?
...no tak, przykro mi za tych wszystkich, co to jak byl rozdawany wzrost, to oni na gorce stali:-) a ja akurat w dolku:-) na szczescie nie wzrostem czlowieka sie mierzy;-)))
dobry pomysl z tym watkiem odnosnie slownika, zaraz zaloze ...ja opiekuje sie kultura i sztuka (a co! pelna kultura!;-) i staram sie zawsze na biezaco rozpatrywac wplywajace propozycje, no i widze tez, ze niektore dzialy sa jeszcze nie dopracowane, ale moze to kwestia czasu i mozliwosci opiekunow?...wiem, ze ty nie chcialas brac opieki, bo masz dostep do netu tylko z pracy, wiec moze w tym nowym watku bedziesz miala mozliwosc sie wyszalec:-) a przydaloby sie doprowadzic ten slownik do porzadku, bo w koncu ludzie poswiecaja na to czas i najwyzsza pora, zeby moc zaczac z niego korzystac, nie sadzisz?
ide pisac kolejna petycje!
Idz, idz, dobrze by bylo miec takie miejsce na uwagi odnosnie slowek. Ja bardzo chetnie wzielabym jakis temat do opieki, ale sama wiesz, ze w pracy roznie bywa, czasem masz troche czasu, a czasem przez 2 tygodnie nie masz kiedy nawet sie zalatwic.;)
Przed chwila dodalam ci troche slowek do telewizji.;-P
Hej, hej!!!!Melduje sie dopiero teraz...w pracy nie mama czasu niestety i ciagle problemy z kompem...unikam netu bo cos mi sie kupa trojanow ladowala....wiec tylko w domu...i ciagle pozno na kawe...chyba musze odszukac watek nocne marki heheh ale ja to tez nie nocny Marek bo padam wczesniej a rNO MAM TAKIE STRASZNE PROBLEMY ZE WSTAWANIE :-(
WIECIE CO ALE SIE POROBILO ....ZAMARZAM...upppsss sorry za capsa ...sam sie wlaczyl
spiochy...meldowac sie !!!! nikt nie ma ochoty na kawe???
Iza ja jestem!!!a Ty??
czesc Kasiu , jestes jeszcez?
daga juz jestem
Kasiu…co Ty na to zeby w przyszly weekend tzn 5 lutego spotkac sie ze mna I Zuza gdzies w Mediolanie?Wstepny plan byl w ta niedziele…29 styczen ale okazalo sie ze lece pomarznac troche do Krakowa ( hmmm mam nadzieje ze nei bedzie tak zle I do piatku juz sie tam troche ociepli…bo wloskie buty nie sa przystosowane do latania po polku przy –25*C…przy paru pozniezej zera mam sopelki a nie palce…no wiec jak…piszesz sie na spotkanie? Moze Merce da sie tez wyciagnac I inne panie tez z okolic Mediolanu ..juz pogubilam sie kto tam jeszcze J
Daga nie jestes w temacie...ja 2.02 jade do domku na 3 dni i wracam 5.02 wieczor....najwidoczniej trzeba bedzie przelozyc spotkanie....zostawie moj mail [email] sie numerami i jakos zgadamy....ja jestem coraz rzadziej tutaj a w ciagu dnia nie ma mowy,gdyz codziennie na uniwerku...no i jest ryzyko,ze sie bedziemy tak mijac bez konca....

mam nadzieje,ze dojdzie do spotkania jak najwczesniej....

jest tez Szopcia-nie wiem czy pamietasz??udalo mi sie juz z nia spotkac...do Mcery trzeba dryndnac,gdyz nie wie jeszcze jak poruszac sie komunikacja miejska.....
Faust codzien w pracy a ona tak sama w domku....

napisz to sie umowimy...
pozdrowka
ps.wlasnie rozmawialam z siostra ..okolice Torunia -34st....Daga gdzie my jedziemy?!!haha
Temat przeniesiony do archwium.
331-355 z 355
| następna

« 

Nauka języka

 »

Pomoc językowa