nie rozumiem...

Temat przeniesiony do archwium.
31-47 z 47
| następna
właśnie o to chodzi ,że gdyby znali jakiś inny trzeci język ,to mogliby się spokojnie w nim porozumiewać ,a nie bez przerwy prosić o pomoc w tłumaczeniu niemalże identycznych sms'ów .... :-/ krzycząc proszę pilne ! szybko przetłumacznie !....
*przetłumaczcie .... ;)
jak sie siedzi non stop przed kompem to nic dziwnego że sie widzi tylko mroczki :D
przygotowuje się do wyjazdu i zbieram potrzebne informacje , więc nie ma w tym chyba nic dziwnego ,pozatym w pracy siedzę głównie przed kompem , wyobraź sobie ,że i tak ludzie pracują ....
ja tu zagladam od niedawna i widze glownie twojego nicka.Fajna taka praca-pisanie pierdół na forum.Ile wyciągasz na miesiąc? :D
więcej niż mógłbyś sobie wyobrazić .... bez urazy ,ale nie wydaje Ci się ,że to co Ty piszesz to również są pierdoły ? i skoro tak dobrze jesteś zoriętowany kto ile czasu na forum spędza znaczy ,że sam muszisz tu ciągle przesiadywać ;D
Rahma napisała,że nie znając włoskiego i angielskiego(czy innego)można porozumiewać się w tym trzecim.Ale język miłości kiedyś się znudzi.Wreszcie trzeba bedzie porozmawiać o czymś przyziemnym:pójściu do lekarza,zakupach i co wtedy.Czy też rodaczka napisze na forum prośbę o pomoc?Uważam,że wiążąc się z cudzoziemcem,planując z nim wspólne życie trzeba choć trochę poznać język partnera.Bo patrzenie sobie w oczy,głaskanie po ręku i szeptanie"amore"nie wystarczy.
zagladam krótki czas z ciekawości i widze że twoje wpisy dominuja (same bzdety) ale spoko mnie to rybka bo świrów uzależnionych od forum,czatów,komunikatorów itd nie brakuje.spaaadaaaam bo jeszcze sie od ciebie wirtualnie zaraże ;D
jedną wielką pierdołą jesteś Ty , pozatym jest tu wiele osób spędzających dużo czasu na forum , więc nie opowiadaj bzdur ,że ja tu głównie pisze ,bo zmyślasz ,albo jesteś Rahmą czy Inf. pod innym nickiem ;D ( bardzo prawdopodobne ) ,a skoro widzisz tylko moje wpisy to abo Ci się spodobały (hihi) ,albo naprawdę przesiadujesz tu całymi dniami ,bo trzeba mieć czas ,żeby to wszystko przeczytać ... ;D

P.S a skoro to dla Ciebie pierdoły to po co to czytasz ? :P
Van Helsing, chyba Ty tez spedzasz tu cale dnie ,bo postow jest duzo ,wiec czasu tez trzeba miec wiele ,aby to wszystko przeczytac ;-)
a co/kto jest rahma czy Inf? czlowieku tobie zwoje mozgowe od tego kompa się poprzepalały.Nie tak naprawdę jestem Świętym Mikołajem.Przegladam watki i widze twojego nicka w wielu wpisach i jakies inne 3 czy 4 moze ten Inf tez ktore tu siedza cala dobe chyba powiem ci ze jeszcze wiekszego chlamu jak to forum nie udalo mi sie spotkac w necie.I zamiast przeklinac (nie kopiuj slownictwa taty :D) idz jakąs dziewczyne wyrwij bo ty chyba tym netem jaks niemoznosc sobie rekompensujesz :D
Van Helsing ,jesli jestes kolejnym chamem ,ktory tu przychodzi ,zeby obrazac innych to bedzie lepiej jesli sobie pojdziesz skad przyszedles , powtorze to co juz napisalam ,musisz miec bardzo duzo czasu ,zeby czytac wszystkie watki ... :/
jak nie masz nic interesujacego do powiedzenia ,to lepiej sie nie odzywaj ,no chyba ,ze Ty buzie otwierzasz tylko po to ,aby kogos obrazic :/
Misiu.Chyba masz rację,że Van Helsing może być Rahmą czyli Infem bo ma takie same sformuowania,nawet takie same błędy robi,ma identyczny sposób obrażania.
Cenzura , pozwole sobie sie wtracic :), ja odnioslam dokladnie takie samo wrazenie ,maja identyczny sposob zwracania sie do innych ,podobne (identyczne ? ) sformuowania ,pouczajacy ton ..... ;),moze kolezanka Rahma lub kolega Inf. zaczelis sie wstydzic swojego zachowania ;) i zmienil/-a nick
poza tym można raz zrezygnować z kolejnej pomadki czy lakieru do paznokci albo paczki czipsów i kupić sobie najtańszy słowniczek i rozmówki już za 5 zł.w"Taniej Książce",z których można sporo się nauczyć.A najtańszy podręcznik np."Włoski w 4 tygodnie"z płytą i kasetą można kupić już za 17 zł.Ja z tego korzystam i całkiem nieźle idzie mi nauka chociaż nie jestem związana z żadnym Włochem i język w sumie jest mi do niczego nie potrzebny.To dla mnie przyjemność.
nie przypisuj mi jakiś stwierdzeń które ode mnie nie wyszły ;) napisałam tylko że (i po raz kolejny muszę się powtórzyć) że polsko -wloska para może porozumiewać się w języku nie będącym ojczystym dla żadnego z partnerów.I nie miałam tu na myśli "języka" ciała ale setki innych istniejących na naszej planecie.Załozyciel tematu jakos tego nie pojął.I na tym koniec
Cenzura, zgadzam się z Tobą.

Jeśli rzeczywiście te wszystkie polsko-włoskie pary umiałyby się porozumiewaćw jakimś innym języku niż włoski, to nie byłoby wątków typu:"PILNE! Przetłumaczcie!". To chyba logiczne, że jeśli chcemy przekazać szybko jakąś wiadomość, użyjemy języka, którym umiemy się posługiwać i który zna nasz partner?
Temat przeniesiony do archwium.
31-47 z 47
| następna

« 

Pomoc językowa

 »

Życie, praca, nauka